Skocz do zawartości

Leaderboard


Popular Content

Showing content with the highest reputation on 21.11.2011 in all areas

  1. 2 points
    Nigdy nie będziesz w stanie stwierdzić bądź potwierdzić oryginalności przebiegu, chyba że kupisz nowy motocykl i sam wyjeździsz wszystkie kilometry znajdujące sie na cyferblacie ;) motocykl można odświeżyć i to skutecznie a w tym artykule wg mnie jest napisane wszystko i nic, takie znane wszystkim ogóły, prawda jest taka że praktycznie wszyscy motocykliści kupują cenę a nie faktyczny stan motocykla, gadanie gadaniem, potwierdzanie potwierdzaniem stanu i przebiegu, a i tak najważniejszym wyznacznikiem w zakupie jest cena, zazwyczaj im tańszy, tym bardziej jesteśmy w stanie uwierzyć sprzedawcy że nie kłamie i że jego cena wynika z obiektywności względem stanu i rocznika :lol: :beer:
  2. 2 points
    Tak widziałem nie raz na zlocie jak Paweł dba o niego, czyści, pucuje, serwisuje wszystko kiedy potrzeba i nawet przytula w nocy! Dodatkowe informacje to: bezwypadkowy, nie bity, nie jeżdżony w terenie, nawet nigdy nie był ubrudzony! Polecam każdemu!!!!!!!!!!!! (p.s. Paweł nie dziękuj, ja też swojego sprzedaję, więc poproszę o odpowiedni komentarz!) ;)
  3. 1 point
    Ciekawy artykuł dla tych, którzy szukają motóra, czyli na co zwrócić uwagę przy zakupie używki. Mam nadzieję, że się przyda :-) http://www.scigacz.pl/Krecenie,licznika,jak,poznac,w,motocyklu,17072.html
  4. 1 point
    spoko, nachuchamy i polejemy :-P
  5. 1 point
    Centrino - z tym, że mechanik nie uchroni Cię do końca przed wynalazkami ;) i patentami w środku maszyny. :)
  6. 1 point
    Bo ludziska lubią kupić tanio i później się chwalić, że okazja. Wystarczy odpicować i jużcena idzie w górę. :) Kupujemy oczami, więc czemu tu się dziwić. Wiele wskazuje, że w przyszłym sezonie Giselle strzeli 50 tys. km. Jeśli do skutku dojdzie bajerowa traska, to może nawet więcej. :)
  7. 1 point
    Jak sprzedawałem Dakara miałem nawinięte coś koło 45 tyś, dzwoni klient i pyta jak tam moto i takie tam, - powiedzialem wszystko również że przez ostatni rok nakulałem 20 tyś, - kolo do mnie.. - a to stan taki dosyć duży to raczej za dorgo, - ja mu na to ...- to ile chcesz żeby miał na liczniku? Gość na to.. - że nie o to chodzi, więc go pytam - - więc o co chodzi...? nie potrafił odpowiedzieć, Więc dla dobicia jego powiedziałem że podaję mu faktyczny stan mojego przebiegu kilometrów jakie ja przejechałem i jeśli wierzy że przez poprzednie 9 lat jakich motocykl u mnie nie był, nakulane zostało 25 tyś, to w porządku :lol: Ogólnie podszedłem do klienta po ludzku i tak naprawdę to on kupił ten motocykl :D i chyba jest zadowolony bo już się nie odezwał, chyba że dostał zawału :lol:
  8. 1 point
    Hmm, jak pisales to chyba to wlasnie zmienialem :)
  9. 1 point


×