Skocz do zawartości

Leaderboard


Popular Content

Showing content with the highest reputation since 19.05.2024 in all areas

  1. 15 points
    Mleko się już rozlało, no to... Unboxing taptarapta I po dopełnieniu formalności taptarapta Dwa dni później pierwsza trasa zeby poznać motocykl taptarapta No i trzeba pierwszy serwis zrobić taptarapta
  2. 13 points
    A tu sobie wątek otworze bo w garażu kolejna sztuka i znów bez „śmigielka” na baku, wiec do działu odmieńcy jak znalazł [emoji2957] Pomysłów było dużo ale budżet miał być nie wielki… a staruszki ostatnio w cenie. No i mam w garażu HANKĘ NX650 Dominator, a w zasadzie NX500 bo takie wynalaslzki wychodziły na rynek Austriacki. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  3. 11 points
    Tak, drugie. Daaaaawno temu miałem. Rozbiłem o wymuszającego, sprzedałem prowizorycznie połatanego do dalszej naprawy. A jako, że tylko .. (wpisać dowolne uwłaczające epitety) mają jeden motocykl, to korciło mnie.. na coś starszego asfaltowego.. tym bardziej że jeden taki to zrobił.. drugi taki mówi że w Alpy trzeba.. no i sobie przeglądałem olxy. Zawsze mówiłem że zelsli miałbym do jakiegoś motka wrócić to do GTS. Bo poza swoją odmiennoscią on po prostu dobrze jeździ. Ale sam o tym zapomniałem, przeglądałem jakieś cbry 1000, gsx1100, czy inne gpz.. no i przypomniałem sobie. I tak sobie przeglądałem. Mało ich jest. W ogłoszeniach zwykle od jednego do pięciu egzemplarzy. Chciałem jak najbardziej oryginalnego i z abs. No i skończyło się tak:
  4. 11 points
    Zakup jak zakup. Potem... się zaczęło. Sprzęt technicznie się bronił. Wystarczył normalny pozakupowy serwis. Cena zakupu była śmieszna. Ale wizualnie.. było delikatnie mówiąc nie najlepiej. A ten motocykl jak dla mnie jest śliczny. No i trzeba było w tym kierunku podziałać. W międzyczasie trzeba było coś dorobić.. Był też czas i miejsce na nieliczne zaplanowane akcesoria
  5. 11 points
    Cześć, dzisiaj miałem pierwszą przejażdżkę poza asfaltem moim sprzętem. To moje pierwsze moto i mam je od niedawna chociaż prawko na kat.A kisiło się juz kilkanaście lat w kieszeni. Wrażenia z jazdy po szuterku nieporównywalnie większe od tych na asfalcie zakładając tu konto najpierw popatrzyłem czy w ogóle forum żyje bo "w dzisiejszych czasach" wszystko przenosi się na grupki na FB. Nie jestem tego fanem bo tam nie można nic znaleźć jak potrzeba a tu jest wszystko posegregowane. Powiało też nostalgią gdy forum zapytało mnie o numer gadu gadu. To były czasy no także tego - Cześć wszystkim!
  6. 11 points
    Zaznaczam: to nie była renowacja. Motocykl w momencie zakupu był brzydki, zapuszczony ale technicznie się bronił. Zrobiłem z nim co trzeba żeby spełniał moje specyficzne wymagania. Nie wiem, który z dwóch zostanie. Póki co jestem po wyjeździe na zlot- wrażenia pozytywne. Co zrobilem: technicznie było tego niewiele. Zmieniłem praktycznie całe hamulce - stare ostały się korpusy zacisków i tylna pompa. Zmieniłem łożyska w tylnym kole, olej w lagach, założyłem nowe zębatki napędu z wersji S (miał z wersji E, dwójka i czwórka w takiej konfiguracji były zbędne). Schowałem wtyczki i kilka sterowników zza czachy do zgrabnej puszki. Z rzeczy wizualnych, poprawiających komfort przemieszczania się to wszystko widać. Przerobiona kanapa, dołożony stelaż pod bagaż z dodatkowym kanistrem (teraz mam zasięgu ponad 300 km), grzane manetki, ladowarka, uchwyt telefonu. Z przodu sprawdzony już zestaw - szyba rade garage plus chińskie biledy. To tyle, dziękuję za uwagę, do następnej rzeźby


×