Fajna impreza, filmik tez ciekawie sklejony, spoko że chłopaki potrafią się zorganizować i mają gdzie pośmigać. Polska to specyficzny kraj tu zawsze wszystko ludziom przeszkadza, ciężko jest zorganizować jakąś imprezę motocyklową bo a to zieloni a to mohery bo im za głośno a to miasto ma to gdzieś. Mieszkam w Białej Podlaskiej i mamy tu lotnisko po jednostce wojskowej dość duże, leżało odłogiem kilka ładnych lat, po wielu pismach prośbach i błaganiach w końcu pozwolili chłopakom śmigać na ścigaczach, co dwa tygodnie są organizowane wyścigi i na koniec jest jakaś kasa dla najlepszych. Ogólnie chodzi o to żeby ci motocykliści mieli gdzie się pokazać, po często długich nocach spędzonych w garażu na dopracowywaniu swojej maszynki :) , fajnie jest mieć gdzie nią wyjechać i pokazać innym, wymienić doświadczenia. Dużo zależy od władz miasta, jak do tego podchodzą, bo często mają największy wpływ na to czy takie imprezy się odbędą, także chłopaki trzymajcie tak dalej pozdrawiam