cykli 4 040 Zgłoś ten post Napisano 5 Sierpień 2013 (edytowane) godzinę wcześniej jechałem tamtędy-a kilka razy w tygodniu jeżdżę tą trasą do pracy, dwukilometrowa prosta z idealną widocznością całego odcinka, niestety prowokująca do dużych prędkości. Aż mi się zimno zrobiło http://kartuzy.info/...tocyklista.html Edytowane 5 Sierpień 2013 przez cykli Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Krychu 483 Zgłoś ten post Napisano 6 Sierpień 2013 tak, i te komentarze pod artykułem... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rzeżucha 562 Zgłoś ten post Napisano 6 Sierpień 2013 Kilka dni temu miałem podobną sytuację, nie zauważył mnie kierowca skręcający w lewo i zajechał mi drogę z 5m przede mną ;-/ wyhamowałem ile się dało odbiłem w prawo i trafiłem go w reflektor. Ja oprócz siniaków i zbitego biodra jestem cały ale motocykl i ciuchy ucierpiały ;-/ Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Krychu 483 Zgłoś ten post Napisano 6 Sierpień 2013 zdrowia! za resztę zapłacisz kartą Visa;) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rzeżucha 562 Zgłoś ten post Napisano 6 Sierpień 2013 Za resztę zapłaci ubezpieczalnia ;-) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Centrino 3 764 Zgłoś ten post Napisano 6 Sierpień 2013 Ale fakciwie to wolno raczej nie jechał :( Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Peterka 5 564 Zgłoś ten post Napisano 6 Sierpień 2013 zdrowia! za resztę zapłacisz kartą Visa;) Chyba MasterCard ;-) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Krychu 483 Zgłoś ten post Napisano 6 Sierpień 2013 Użytkownik Krychu dnia 06 sierpień 2013 - 09:38 napisał zdrowia! za resztę zapłacisz kartą Visa;) Chyba MasterCard ;-) Tak jest! punkt dla Ciebie;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
red 4 330 Zgłoś ten post Napisano 8 Sierpień 2013 no i bach :) wracając z pracy po 11 godz. arbeitu w pełnym upale, dojeżdżam do sznura samochodów przed światłami, jest czerwone, przeciskam się powoli do przodu; zapala się zielone samochody ruszają, są trzy pasy - ja jestem na środkowym, wszyscy jedziemy ok. 40 km/h, w pewnym momencie zauważam, że lewy pas jest pusty na odcinku ok 60 m, wskakuje na lewy pas i przyśpieszam do ok 65km/h, wyprzedzając kilka samochodów, w pewnym momencie ok 5 metrów przede mną merc bez kierunkowskazu zmienia pas ruchu ze środkowego na lewy (na którym jadę), strzał w heble, abs i delikatny pisk opon, zbliżam się do lewego kraweżnika dosłownie na centymetry, merc dalej zjeżdża w lewo, nasze prędkości zrównują się dopiero jak jestem na równi z drzwiami kierowcy, merc przestaje zjeżdżać w lewo dopiero jak kolanem złożyłem mu lusterko - odbija gwałtownie spowrotem na środkowy pas, odpuszczam hamulce -cały spocony i szczęśliwy, że nic się nie stało (mały siniak na kolanie) - patrzę w prawo kierowniczka merca ma wyraz twarzy tak jak by chciała mnie przeprosić ... ale nie może nic powiedzieć czy machnąć ręką - rozmawia przez telefon :( uważajmy w te dni szczególnie - upały nie sprzyjają bezpiecznej jeździe 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JacekJ 8 862 Zgłoś ten post Napisano 8 Sierpień 2013 Racja, przy takiej pogodzie jest niebezpiecznie. Ja kiedy zauważę, że źle mi się jeździ, to wsiadam w samochód, bo wiem, że inni też czują się podobnie. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 8 Sierpień 2013 mogłeś jeszcze trąbnąć, hałasu nigdy za wiele ;-) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 857 Zgłoś ten post Napisano 8 Sierpień 2013 mogłeś jeszcze trąbnąć, hałasu nigdy za wiele ;-) Właśnie napisał, że to kobieta z telefonem przy uchu chciała trąbnąć w niego ;) 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
kasia 1 761 Zgłoś ten post Napisano 8 Sierpień 2013 Jazda po Warszawie to walka z żywiołem. Sytuacje podobne do opisanej przez reda zdarzają mi się przynajmniej raz w tygodniu, chociaż całe szczęście do tej pory odbywały się "bezdotykowo". Aż korci żeby założyć najgłośniejszy dostępny wydech i hałasować jak się da. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bond 1 587 Zgłoś ten post Napisano 8 Sierpień 2013 red, miales szczescie... dobrze, ze nie wygrzmociles przez kraweznik 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ARG 1 050 Zgłoś ten post Napisano 8 Sierpień 2013 Aż korci żeby założyć najgłośniejszy dostępny wydech i hałasować jak się da. To nie wiele daje. Samochody są przecież dobrze wygłuszone. To + załączone radio i moto bez tłumika jest słyszalne dopiero gdy jest przy samych drzwiach ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
red 4 330 Zgłoś ten post Napisano 8 Sierpień 2013 mogłeś jeszcze trąbnąć, hałasu nigdy za wiele ;-) wszystko trwało ułamek sek. - a dodatkowo przycisk klaksonu w niektórych beemkach jest nad przyciskiem kierunkowskazów - to zatrąbienie nie jest ułatwione - nie jest to zbyt ergonomiczne - albo mam za krótki kciuk ale już wiem - muszę poćwiczyć odruchowe trąbienie - wezmę przykład z włochów i zacznę trąbić na dziewczyny chodzące w skąpych ubraniach :-D 7 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Mutomb 3 541 Zgłoś ten post Napisano 8 Sierpień 2013 Znam takich, ktorzy zlozyli by to lusterko w mercu na amen :). Najwazniejsze, ze nic Ci sie nie stalo. 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
nokian66 1 262 Zgłoś ten post Napisano 8 Sierpień 2013 wszystko trwało ułamek sek. - a dodatkowo przycisk klaksonu w niektórych beemkach jest nad przyciskiem kierunkowskazów - to zatrąbienie nie jest ułatwione - nie jest to zbyt ergonomiczne - albo mam za krótki kciuk ale już wiem - muszę poćwiczyć odruchowe trąbienie - wezmę przykład z włochów i zacznę trąbić na dziewczyny chodzące w skąpych ubraniach :-D Miałem podobnie, nigdy w porę nie mogę trafić kciukiem w przycisk klaksonu, przyciskam gdzieś obok ..... a póxniej za późno na trąbkę. Tyle razy wcześniej patrzę jak trąbnąć, a jak co do czego .... nie mogę trafić ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 8 Sierpień 2013 nooo, mam to samo :-) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rPiotrek 1 595 Zgłoś ten post Napisano 8 Sierpień 2013 (edytowane) Właśnie dowiedziałem się, że syn znajomego Niemca miał szlif w ostatnia niedzielę. Jechał sobie 100 w koszulce i dzinach. Na głupotę nie ma rady. Złąmana noga, ręka i ogólna zdrapka. :wacko: Edytowane 8 Sierpień 2013 przez rPiotrek Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 26 017 Zgłoś ten post Napisano 9 Sierpień 2013 Bywa i tak :-) http://youtu.be/N782EMTGasQ 10 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Arthur71 2 676 Zgłoś ten post Napisano 10 Sierpień 2013 Prawie zasiliłem klub koziołko/sarenkowiczów. Środa, godzina 9:30 zero lasu, obwodnica w wykopie, dzwoni telefon, gadam sobie przez intercom), zwalniam, pare metrów przede mną przebiega dość leniwie całkiem duża sarna. Kumpel który dzwonił zasłużył na :beer: a ja stwierdzam, że upały zaszkodziły też zwierzętom. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bond 1 587 Zgłoś ten post Napisano 10 Sierpień 2013 Prawie zasiliłem klub koziołko/sarenkowiczów. Środa, godzina 9:30 zero lasu, obwodnica w wykopie, dzwoni telefon, gadam sobie przez intercom), zwalniam, pare metrów przede mną przebiega dość leniwie całkiem duża sarna. Kumpel który dzwonił zasłużył na :beer: a ja stwierdzam, że upały zaszkodziły też zwierzętom. arthur71, jako kolejny cudownie ocalony - kolegom na zlocie tez piwo postawisz to razem bedziemy sie cieszyc Twoja wysoka przezywalnoscia... :) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Arthur71 2 676 Zgłoś ten post Napisano 10 Sierpień 2013 arthur71, jako kolejny cudownie ocalony - kolegom na zlocie tez piwo postawisz to razem bedziemy sie cieszyc Twoja wysoka przezywalnoscia... :) Nasączacz jakiś zacny postawię obowiązkowo. Mój "Janioł" przez te parę lat życia miał i ma co robić, nie nudzi się :D Jutro ważą się losy dotarcia na zlot. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
paroff 201 Zgłoś ten post Napisano 14 Sierpień 2013 http://www.scigacz.pl/Shimmy,przy,230,km,h,taniec,z,Yamaha,R6,21460.html Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach