Skocz do zawartości
Logan

Bezpieczeństwo, Niebezpieczne sytuacje

Recommended Posts

Od kilkunastu lat jeżdżę po niemczech ( głównie po Berlinie ) Dla mnie takie zachowanie jak tego rowerzysty z filmiku to normalna oczywistość ( bo niby dlaczego ma sterczeć na środku drogi kiedy puszki i tak stoją , i dlaczego niby ten z omegi ma go nie przepuścić ?

Ale nikt nie wyskakuje jak czołg "znienacka" tylko jest spojrzenie sobie w oczy raczej.

A kwestia przepuszczania, zatrzymywania się itd. itp. to zupełnie inna galaktyka, ale kierowcy jeżdżą autami w trzecim/czwartym pokoleniu, u nas motoryzacja wybuchła w sumie niedawno ;)

I tak jest stały postęp, 15-20 lat temu nie dało się przejść spokojnie po pasach, powroty z wakacji w Niemcowni były czasem bolesne ;)

Przyjdzie czas na mniej nerwów i u nas ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

We Francji, jeżeli jadąc w korku nie zjedziesz do krawędzi i nie zostawisz miejsca dla jednośladów, to dostaniesz mandat.

Z prawej rower, z lewej motór, kodeksie drogowy pozwól żyć :huh:

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Po co ta infrastruktura? W Łodzi wzdłuż ulicy Julianowskiej jest ścieżka. Ulica jest 2-jezdniowa, po 3 pasy w każdą stronę. Zamiast ścieżką, rowerzyści pchają się na asfalt.

Po pierwsze rowerzysta ma prawo jechać drogą oczywiście uwzględniając przepisy ruchu drogowego, a kierowcy mają uwzględniać rowerzystę, tak samo jak uwzględniają ciągnik, konia z wozem lub inną furmankę.

Inną sprawą jest, że normalnie myślący rowerzysta nie pojedzie drogą, jeżeli jest obok ścieżka rowerowa specjalnie dla niego zrobiona chyba że na tej ścieżce są przechodni, rolkarze, matki z wózkami itd. co często się zdarza.

Nie chcę w tej chwili polemizować, ponieważ wątek nie jest o tym, ale infrastruktura jest po to, żeby wszystkim łatwiej się jeździło. Dobra infrastruktura zachęciła by większą ilość osób przesiąść się na rowery, a tym samym rozładowałaby ruch w mieście i poprawiło by jakość powietrza, którym oddychamy. Tego typu rozwiązania są stosowane w większości dużych europejskich miast, chociażby w Barcelonie, gdzie rowery uzupełniają MPK i mając bilet miesięczny zamiast wsiąść do autobusu możesz wypożyczyć w ramach biletu rower na jednym z kilkudziesięciu parkingów porozrzucanych po całym mieście. To jest jeden z wielu świetnych pomysłów na usprawnienie ruchu w mieście.

Rowerzysta, jeżeli nie ma prawa jazdy, to ma obowiązek mieć kartę motorowerową, która upoważnia go do poruszania się drogą miejską. Jeżeli takowej karty nie ma, to teoretycznie łamie przepisy, no ale kierowcy puszek też jeżdżą bez prawa jazdy, a często nawet ci co go mają nie znają przepisów lub do nich się nie stosują.

Plagą polskich dróg nie są rowerzyści, jak w tym wątku już kilkakrotnie mówiono, tylko ogólne chamstwo, nadmierne prędkości i brak wyobraźni u kierowców.

Edytowane przez enlil
  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja pier.... 4 strona o rowerach :-D

A ja się pytam , gdyby student jechał po browarze , to też tak sobie może jechać i klaskać ?

Może był po dziale . Tego nie wiemy i nie ma co gdybać .

Jedno jest pewne , powinien od razu dzwonić po policję , a nie do parkingowego po kartkę iść.

We Wro matołów też nie brakuje .

Jeszcze pytanko , kierowca Omegi to kibic Widzewa czy ŁKS ? :-D

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja pier.... 4 strona o rowerach :-D

A ja się pytam , gdyby student jechał po browarze , to też tak sobie może jechać i klaskać ?

Może był po dziale . Tego nie wiemy i nie ma co gdybać .

Jedno jest pewne , powinien od razu dzwonić po policję , a nie do parkingowego po kartkę iść.

We Wro matołów też nie brakuje .

Jeszcze pytanko , kierowca Omegi to kibic Widzewa czy ŁKS ? :-D

Oj Ben, kolarz w poprzednim systemie zrobiłby karierę w ORMO a katamaraniarz w ZOMO, teraz pojąłem że obie formacje w naturalny sposób kanalizowały zbędną energię ;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

..

Inną sprawą jest, że normalnie myślący rowerzysta nie pojedzie drogą, jeżeli jest obok ścieżka rowerowa specjalnie dla niego zrobiona chyba że na tej ścieżce są przechodni, rolkarze, matki z wózkami itd. co często się zdarza.

...

Z tego co pamiętam to obowiązkowo rowerzysta musi się poruszać ścieżką rowerową jeżeli jest taka wyznaczona, a nie drogą dla silnikowców. Nawet raz zostałem upomniany przez stróżów ruchu drogowego za coś takiego :)

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Z tego co pamiętam to obowiązkowo rowerzysta musi się poruszać ścieżką rowerową jeżeli jest taka wyznaczona, a nie drogą dla silnikowców. Nawet raz zostałem upomniany przez stróżów ruchu drogowego za coś takiego :)

Też mam takie wrażenie. Jest ścieżka rowerowa, to rowerzysta ma obowiązek po niej się poruszać.

A swoją drogą jazda rowerem w Polsce to męka. Jak nie ma ścieżki rowerowej, to są puszki. Jeden ostatnio tak mnie omijał, że prawie się o mnie otarł. Tak na marginesie w niemczech spotkało mnie coś podobnego. A na ścieżce rowerowej pełno świętych krów i też się jechać nie da.

Generalnie bezpieczniej czuję się na motorze mimo wszystko.

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dzisiaj kolejny raz widziałem na Górczewskiej sytuację jak "dziadzia" w Tico wjeżdża na skrzyżowanie na czerwonym świetle (trzy sąsiednie pasy "stoją", a on się wpieprza na czerwonym!) piesi z przejścia uciekają, koleś na zielonym zdołał się zatrzymać, a dziadzia pojechał! Trąbienie innych użytkowników drogi go nie ruszało.

Strach się bać! ... czy to pieszo, rowerem, czy na moto.

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dobrze, że do Warszawy się nie wybieram bo tam strasznie niebezpiecznie jest ;)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

kurde my tu o rowerach a rano czytam ze nasz guru kolarstwa górskiego i MTB, Marek Galiński zginął w wypadku:(

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dzisiaj kolejny raz widziałem na Górczewskiej sytuację jak "dziadzia" w Tico wjeżdża na skrzyżowanie na czerwonym świetle (trzy sąsiednie pasy "stoją", a on się wpieprza na czerwonym!) piesi z przejścia uciekają, koleś na zielonym zdołał się zatrzymać, a dziadzia pojechał! Trąbienie innych użytkowników drogi go nie ruszało.

Strach się bać! ... czy to pieszo, rowerem, czy na moto.

Ja dość regularnie widuję wjazd na czerwonym na rondzie. Dokładniej, to próbę zjazdu z ronda na czerwonym. W zeszłym tygodniu użyłem klaksonu więcej niż przez ostatnie pół roku 2013 :(

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Rondo nie ma świateł ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Rondo nie ma świateł ;)

Jak to nie? Zapraszam do Bydgoszczy, w którym chyba wynaleziono ronda bo co ok 100 m jest jakieś :lol:. Mamy tu wszystkie rodzaje, również takie ze światłami.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jak to nie? Zapraszam do Bydgoszczy, w którym chyba wynaleziono ronda bo co ok 100 m jest jakieś :lol:. Mamy tu wszystkie rodzaje, również takie ze światłami.

Wtedy jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym, chyba że coś się pozmieniało w pord ;)

Za Wiki, nie chce mi się szukać dalej na telefonie: http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Rondo

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czy ze światłami czy bez zawsze jest to rondo czyli skrzyżowanie z ruchem okrężnym. A regulacja ruchem zależy od policjanta, świateł i znaków drogowych (w takiej właśnie kolejności) ;-)

W Szczecinie też mamy ronda ze światłami.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Czy ze światłami czy bez zawsze jest to rondo czyli skrzyżowanie z ruchem okrężnym. A regulacja ruchem zależy od policjanta, świateł i znaków drogowych (w takiej właśnie kolejności) ;-)

W Szczecinie też mamy ronda ze światłami.

O ile mnie pamięć nie myli nie ma pojęcia ronda w PoRD, jest tylko to nieszczęsne skrzyżowanie - ale to jest do sprawdzenia ;)

A rondo to, moim przynajmniej zdaniem, potoczna nazwa na skrzyżowanie z ustąp pierwszeństwa i ruchem okrężnym.

Edytowane przez rasta

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie wiem czy to widzieliście ale myślę że niezły przykład zachowania po wypadko (no może poza potrząsania głową kolesia

http://motormania.com.pl/newsy/swiat/jazda-grupowa-lowside-i-bardzo-dobra-organizacja-pierwszej-pomocy/

wyszło spod kciuka :-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W Szczecinie też mamy ronda ze światłami.

no to i ja się pochwalę, w Poznaniu też mamy ronda i nawet światła są :lol:

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

no to i ja się pochwalę, w Poznaniu też mamy ronda i nawet światła są :lol:

Poważnie? Szok !!! to się dzieje :-D

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Rondo to nazwa potoczna, w przepisach jest skrzyżowanie z ruchem okrężnym. Ale nie zawsze jest tak, że pojazdy na rondzie mają pierwszeństwo, czasami obowiązuje zasada prawej ręki, kto wie kiedy ? ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Na prawdziwym normalnym "rondzie". Nasi Rodacy gubią się na nich w innych krajach :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Bajer, ale w nocy światła wyłączacie ? :)

Edytowane przez FALCON

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Na prawdziwym normalnym "rondzie". Nasi Rodacy gubią się na nich w innych krajach :D

Nom, jest oznaczone tylko znakiem C-12 "ruch okrężny" - ponoć u nas też występuje, ale ja się nie spotkałem jeszcze.

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Bajer, ale w nocy światła wyłączacie ? :)

"Są" nie oznacza że w ogóle są podpięte do czegokolwiek :)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nom, jest oznaczone tylko znakiem C-12 "ruch okrężny" - ponoć u nas też występuje, ale ja się nie spotkałem jeszcze.

Dla większosci naszych kierowniczek i kierownikow byłby to bankowo czarny punkt tak jak równorzędne skrzyżowania. Brak obycia :)

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×