Skocz do zawartości
Logan

Bezpieczeństwo, Niebezpieczne sytuacje

Recommended Posts

Ogólnie to tym motorem jechały 2 osoby.

I to jest najważniejsze spostrzeżenie .

Gość nieodpowiedzialny. Poza tym skoro już widział, tego z auta i ma dwie tarcze i abs,y , mógł podjąć decyzję o skręcie w prawo .

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czy ktokolwiek się zastanowił co teraz myśli i czuje, prawdopodobnie żyjący, kierowca samochodu, który pozornie spowodował ten wypadek? Umielibyście z czymś takim żyć? To jest tragedia dla wszystkich a ten film ma uchronić przyszłych "mistrzów" od takich dramatów.

Może myśli i czuje... a może ma to w d...

Już Jasinka kolegę gość zgarną samochodem i i interesowało go jego autko, a nie poszkodowany motocyklista.

Na mnie też ostatnio pani cofnęła samochodem, myślisz, że do mnie podeszła zapytała czy ze mną i z moto ok, itp? Nie, zaczęła oglądać swoją Landrowerowatą brykę (w której najwidoczniej czujniki cofania zawiodły tak samo jak ABS w GSie z filmu) po czym wsiadła olewczo do auta. Żałuję, że nie wezwałem policji i nie przyaktorzyłem, bo takie zachowanie gotuje krew.

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Może myśli i czuje... a może ma to w d...

Już Jasinka kolegę gość zgarną samochodem i i interesowało go jego autko, a nie poszkodowany motocyklista.

Na mnie też ostatnio pani cofnęła samochodem, myślisz, że do mnie podeszła zapytała czy ze mną i z moto ok, itp? Nie, zaczęła oglądać swoją Landrowerowatą brykę (w której najwidoczniej czujniki cofania zawiodły tak samo jak ABS w GSie z filmu) po czym wsiadła olewczo do auta. Żałuję, że nie wezwałem policji i nie przyaktorzyłem, bo takie zachowanie gotuje krew.

Byłby z tego nowy 1200 :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Może myśli i czuje... a może ma to w d...

Już Jasinka kolegę gość zgarną samochodem i i interesowało go jego autko, a nie poszkodowany motocyklista.

Na mnie też ostatnio pani cofnęła samochodem, myślisz, że do mnie podeszła zapytała czy ze mną i z moto ok, itp? Nie, zaczęła oglądać swoją Landrowerowatą brykę (w której najwidoczniej czujniki cofania zawiodły tak samo jak ABS w GSie z filmu) po czym wsiadła olewczo do auta. Żałuję, że nie wezwałem policji i nie przyaktorzyłem, bo takie zachowanie gotuje krew.

Jak mnie facet zahaczył na skrzyżowaniu, przewrócił mi Czesława i odjechał to zgłosiłam to na policję. Własnie będzie miał sprawę w sądzie.

Edytowane przez Kropka

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jak mnie facet zahaczył na skrzyżowaniu, przewrócił mi Czesława i odjechał to zgłosiłam to na policję. Własnie będzie miał sprawę w sądzie.

Podałem przykład ja ludzie interesują się innymi, a nie "Jak mnie..."

Na szczęście pani nie zaczepiła o mojego Czesława, tylko o motocykl ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

I to jest najważniejsze spostrzeżenie .

Gość nieodpowiedzialny. Poza tym skoro już widział, tego z auta i ma dwie tarcze i abs,y , mógł podjąć decyzję o skręcie w prawo .

Trochę dziwne, że gość nie zahamował. Skręcić w prawo chyba nikt by tego nie zrobił. Ja jadąc samochodem gdy wyskoczyła mi sarna też pierwsze co odbiłem od niej co skończyło się potrąceniem. Jak bym odbił w drugą to by przebiegła. Normalne jest zachowanie, że ucieka się od przeszkody.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Rodzina zgodziła się opublikować film po to, żeby na forum w Polsce nazywano go kretynem. ...

A skąd to sensacyjne stwierdzenie? Sam film jak i komentarze pod nim wydają się temu zadawać kłam. Takie sztuczne podgrzanie dramatyzmu dyskusji?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dakarowy !!!

Poniesiesz karę za opublikowanie tego filmu , zobacz co narobiłeś :-D

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dakarowy !!!

Poniesiesz karę za opublikowanie tego filmu , zobacz co narobiłeś :-D

Każdy ma prawo do swojego zdania.

Szkoda prowadzić dalszych dyskusji przez monitor, zdecydowanie lepiej takie sprawy omawia się np. przy zlotowym piwie ;)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Taaaa! W ryja i po dyskusji! :-)

Jak to się ładnie utarło :) Jak ktoś obcy to sobie pomyśli jak to się okładają :D!

No tak, to co z tym przdnim hamulcem i ABSem :)

Ja by kto chciał to niech zmieni ten "przdni" w tytule ;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeśli o mnie chodzi, to pomyliłem się co do filmu. Nie przełączałem go na You Tube i pomyliłem go z tym filmem.:

https://youtu.be/xq2xStb0R-c

Co do reszty nic się z mojej strony nie zmienia. Podobny przypadek, warto popatrzeć. Jak ktoś lubi, może dopisać "kretyn", albo co tylko jeszcze zauważy na filmie.

Edytowane przez JacekJ
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

...

Co do reszty nic się z mojej strony nie zmienia. Podobny przypadek, warto popatrzeć. Jak ktoś lubi, może dopisać "kretyn", albo co tylko jeszcze zauważy na filmie.

Z mojej też nic nie zmienia. Chcesz zapieprzać to sprawdź się na torze i nie mieszaj w to innych. Tylko na torze może się okazać, że nie jesteś już taki dobry jak myślałeś i wtedy ego zaboli.

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

OK, wobec swoich i bliskich błędów też jesteś taki bezwzględny? To współczuję im.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Owszem. Swoich bliskich, którym wydaje się, że potrafią szybko jeździć wysyłam na tor i tam się wyżywają. Mają okazję spróbować się z najlepszymi, mają okazję wyrąbać się w miarę bezpiecznie w zakrętach, wypaść z trasy, zaliczyć szlifa. Co najważniejsze, mają okazję się wyszaleć a przy tym kolosalnie zwiększyć swoje umiejętności. Tyle jestem w stanie dla nich zrobić. To już nie raz zaprocentowało w sytuacjach zajechania drogi przez puszkę. Ludzkie życie czy zdrowie, a zwłaszcza nie swoje, to nie miejsce na durne zabawy. Trudno mi wykazać pobłażanie dla kogoś kto igra z cudzym życiem czyli jest potencjalnym mordercą. Coś takiego jak szczęście jest dobrem rzadkim i zawsze się kiedyś kończy. Pozostają tylko umiejętności i myślenie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pobłażaniem jest nie nazwanie kogoś kretynem? Bo o tym mówimy. Mi się wydaje, że w tym przypadku poleciało za ostre słowo, a motywowanie i przekonywanie w taki sposób, to jedno z bardziej nieskutecznych działań, jakie można podejmować. Odbiegliśmy od tematu. Ocena nieznanego człowieka, a nie jego działania. Nie ma o czym dyskutować.

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Owszem, nie wiemy czy jest kretynem na stałe czy tylko zachował się jak kretyn w tej sytuacji, bo tak jednak zrobił bez dyskusji. Moim zdaniem nie dostosował prędkości do warunków jazdy, zakręt i droga raczej nie szybkiego ruchu itp. , narażając życie pasażera i innych użytkowników drogi. Na pytanie czy mi się to nigdy nie zdarzyło odpowiedź brzmi tak, niestety tak i nie mam nic co do nazwania takiego zachowania kretyńskim, bo takie było. Takie filmiki to jednak niezłe przesłanie i na mnie mają ogromny wpływ. Staram się nie przeginać cokolwiek dla kogo to znaczy.

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ludzie ... powściągnijcie swoje oceny i emocje.

Dzień słoneczny, Teren niezabudowany, Linia przerywana. Brak jakiegokolwiek znaku o skrzyżowaniu. Brak ograniczenia prędkości ... Człowiek nie wyleciał z zakrętu tracąc przyczepność, a wjechał w pojazd, który zajechał mu drogę wyjeżdżając z podporządkowanej ....

Dla mnie zbieg nieszczęśliwych okoliczności i dramat obu uczestników.

Na czym polega jego błąd oprócz tego, że jechał i to jechał BMW??

  • Like 9

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ludzie ... powściągnijcie swoje oceny i emocje.

Dzień słoneczny, Teren niezabudowany, Linia przerywana. Brak jakiegokolwiek znaku o skrzyżowaniu. Brak ograniczenia prędkości ... Człowiek nie wyleciał z zakrętu tracąc przyczepność, a wjechał w pojazd, który zajechał mu drogę wyjeżdżając z podporządkowanej ....

Dla mnie zbieg nieszczęśliwych okoliczności i dramat obu uczestników.

Na czym polega jego błąd oprócz tego, że jechał i to jechał BMW??

Nic dodać nic ująć, zgadzam się z Tobą w 1000%.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Fuck, co to było???

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Fuck, co to było???

To było to co sobie pomyślałeś a czego w imię poprawności politycznej nie napisałeś. ;-)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wygrzebane ze łba czyli z niczego:

Dla tych co nie zauważyli w wątku "dobra muzyka", zwrotka o poprawności politycznej:

"Now watch what you say or they'll be calling you a radical,

Liberal, fanatical, criminal.

Won't you sign up your name, we'd like to feel you're

Acceptable, respectable, presentable, a vegetable!" ;-)

Edytowane przez Moto Troter

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×