Skocz do zawartości
Marcin N

[S] BMW F650GS aka Czarny Wacek

Recommended Posts

IMGP4257.JPG

IMGP4251.JPG

2015-10-25.jpg

Na razie tylko na forum

BMW F650GS

rocznik 2004 z ABS

w moim posiadaniu od kwietnia 2011, gdy kupiłem go z przebiegiem ok. 20.000km

obecnie 67.050km

początkowo serwisowy outsourcing, potem we własnym zakresie

przy 50.000km zrobiona pompa wody

potem przeszedł duży przegląd u wrednego mechanika

w ubiegłym roku wymieniony napęd DID, akumulator YUASA

co roku przejeżdżałem nim około 10.000km

w ubiegłym roku użytkowany przez Anię, bo przesiadłem się na Drakara, stąd też ubiegłoroczny przebieg Wacka zamknął się 6 lub 7 kkm

dowiózł nas wszędzie, po Polsce, a nawet do Chorwacji

z dodatkowego wyposażenia:

Halogeny przeciwmgielne Hella Micro DE

Gniazdo zapalniczki na kierownicy

kufer centralny

motocykl którego jestem pewny, no ale nie jest to nówka salonówka tylko 12-letni motocykl

motocykl użytkowany zgodnie z przeznaczeniem czyli szosa i sporadycznie szutry

nie jestem demonem offroadowej jazdy więc nie brał udział w żadnych przeprawówkach... poza tym szkoda by mi go było

wad ukrytych nie kojarzę

Jedyna "poważna" awaria w czasie użytkowania to pompa wody.

Olej i filtry wymienione ok. 7kkm temu

trochę fotorelacji na forum z Wackiem w roli głównej jest pod moim nickiem

cena... cóż trochę niższa

12900zł

Edytowane przez Marcin N
  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jak się sprzeda, się pomyśli

Ja namawiam na cb500x ale woli g650gs

Chyba że znajdę ładnego x-country

Edytowane przez Marcin N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie chcę nic mówić ale Ania ujeżdżała czarnego Wacka - to chyba imigrant jest ;)

Edytowane przez Centrino

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ania mnie przekonała jednym argumentem

"musi być ruch w interesie"

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie przekręciłeś? Czy aby nie "interes musi być w ruchu"?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Fakt, Wacek mniej sie ruszał w ubieglym roku :D

Cena ofertowa nie oznacza transakcyjnej.

No i zapomniałem dodać że "z żalem sprzedam... " ;-)

właściwie do sprzedaży powinienem go wypucować, a może i cofnąć licznik o jakieś 40kkm, żeby przebieg był porównywalny z przebiegami motocykli od pierwszych właścicieli co płakali przy sprzedaży, bo kończyła im się epoka niedzielnego lansu pod kościołem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

ale... nie mam na to czasu :P

Edytowane przez Marcin N
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

94c201e9b2034f39f29bac70d1ccebdb.jpg

d1178303cc1c52d68a7529ed1c75e674.jpg

fec557a2a58b3d2bcc3fae1db638b4d2.jpg

taptarapta

Edytowane przez Marcin N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Uwielbiam pytania "czy motocykl nigdy nie leżał" :lol:

Zawsze mam ochotę odbić "jakiej odpowiedzi pytający oczekuje ?"

Jak coś ma dwa koła to zgodnie z prawami fizyki prędzej czy później będzie leżeć :D

taptarapta

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Mój każdy leżał, tak je męczyłam ;-)

To wątek o Wacku. Czarnym Wacku.

Edytowane przez JacekJ
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To nie mów, że upadł.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

położyłem go żeby odpoczął, pamiętając o wyłączeniu zapłonu wcześniej :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zawsze możesz powiedzieć, że ślizgu nie miał i nie kontynuować tematu...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

no ale musiałem go kłaść żeby móc trenować jego podnoszenie w razie jakiejś awaryjnej sytuacji :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Fajna maszyna, jestem zainteresowany ale szkoda, że tak daleko.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zaraz ktoś napisze że jak fajna maszyna, to warto podjechać i to 300 km. Edit: 600 trochę gorzej, no ale ;) Masz forumowe coś w Lublinie.

Edytowane przez xel
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja pojechałem po dobry motocykl 650km w jedną stronę i żyję, następnym razem zrobiłem dokładnie to samo i nadal żyję, no ale... szkoda że tak daleko ;-)

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.

×