Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie     

  1. Today
  2. ZWIERZ

    Cześć Koledzy

    Witaj
  3. gsdakar

    Cześć Koledzy

    Cześć Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
  4. Unstoppable

    Cześć Koledzy

    Cześć ! Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
  5. trolik

    Afryka24

    Dni 1-5 (09-13 Marca): Do Birganduz Przyleciałem do Malagi koło południa 9 Marca i zostałem od razu odebrany przez Grzesia, który był lekko połamany po nocy spędzonej w porcie lotniczym na podłodze...:-) Tfartki zawodnik! Prosto z lotniska pojechaliśmy po motorki i zastaliśmy tam taki piękny widok: Szybko przygotowaliśmy nasze rumaki i ruszyliśmy w kierunku Algeciras. Dalszych kilku dni nie będę opisywał, bo była to gonitwa po marokańskich autostradach (bardzo dobre i drogie!:-)). Przygoda zaczęła się gdzieś za TanTan, kiedy to przekroczyliśmy umowną granicę między Marokiem a Saharą Zachodnią. Nie wnikałem w geopolitykę, ale z tego co wiem to Sahara Zachodnia jest terytorium spornym między Marokiem, a Mauretanią. Szczerze powiedziawszy to ja tego sporu nie widziałem-Marokańczycy budują tam jak szaleni autostradę, różne fabryki, port w Dakli i tak dalej. Ogólnie rzecz ujmując-rozgościli się tam na dobre!:-) Dojazd do portu w TanTan był też dla nas znaczącym wydarzeniem, bo tam dojechaliśmy do wybrzeża oceanu, które od tej pory towarzyszyło nam praktycznie do Dakaru. Mam wrażenie, że Marokańczycy starają się szybko zabudować infrastrukturą ten teren aby później łatwo było im twierdzić, że to ich ziemia.:-). Jazda też stała się przyjemniejsza, bo często jechaliśmy prawie na skraju klifu i były piękne widoki na błękitny ocean. Na poniższym filmie w oddali widać Daklę. Planując wyprawę nie zdawaliśmy sobie sprawy z jednej ważnej rzeczy: Ramadanu, który rozpoczął się wkrótce po naszym wjeździe do Maroka:-). W związku z tym często mieliśmy problem ze znalezieniem ciepłego jedzonka w środku dnia i przez to pojawiał się Pan Głodek:-). Czasami jednak udawało się rozwiązać ten problem Tak wygląda przydrożna restauracja w Saharze Zachodniej. Swoją drogą Tadżin z Seafoodem był bardzo smaczny!:-) Fajnym wydarzeniem było spotkanie z francuskim rowerzystą gdzieś przed Birganduz- gość kompletnie nie miał pojęcia o mechanice rowerowej, swój rower wyciągnął gdzieś ze śmietnika w Agadirze ale za to był wyposażony w niespożyte zasoby pogody ducha!:-). Okazało się, że nie byliśmy w stanie mu pomóc- dzień po naprawie w jakiejś osadzie przy drodze znowu rozleciał mu się wianek łożyska w tylnym kole. Łożysko było posmarowane smarem o konsystencji gliny i to chyba było przyczyną awarii:-). Popatrzcie też na bieżnik tej opony... Ostatnim przystankiem przed granicą Mauretańską był hotel Barbas w Birganduz, który wspominam z łezką w oku...
  6. JMG

    Cześć Koledzy

    Witaj! Wysłane z mojego LM-Q610.FG przy użyciu Tapatalka
  7. coolluk

    Cześć Koledzy

    Cześć - opowiadaj o przygodach
  8. Pawel

    Cześć Koledzy

    Cześć!
  9. jasinek

    Afryka24

    No to czkamy na zajefajną relację i mnogość fotek
  10. mirek2404

    Cześć Koledzy

    Witaj
  11. Jezier

    Cześć Koledzy

    Witaj. ride eat sleep repeat
  12. trolik

    Afryka24

    W moim podróżniczym życiu nigdy nie czułem potrzeby zwiedzenia krajów położonych w Afryce-podobnie mam z obiema Amerykami. Azja, a szczególnie Azja Centralna jest jest moim podróżniczym eldorado i tego się do tej pory trzymałem:-). Ten brak "chcicy" na inne kontynenty zaczął mnie jednak trochę zastanawiać ostatniej zimy i postanowiłem sprawdzić, czy moje emocje nie robią mnie przypadkiem w balona:-). Po sprawdzeniu kalendarza i przejrzeniu wszystkich kieszeni we wszystkich spodniach okazało się, że stać mnie na 2 wyprawy w tym roku-postanowiłem więc jak to się mówi w korpojęzyku: "zczelendżować" moje wewnętrzene "ja" i wybrać się na małą wycieczkę do Afryki. W związku z brakiem doświadczenia na tym kierunku przejrzałem FAT i znalazłem tam 2 kolesi planujących wyjazd do Afryki Zachodniej. Jeden z nich wykruszył się w trakcie przygotowań i tak zostałem ja i Grzesio. Grzesiek był wcześniej w Maroku i skorzystał z transportu do Malagi. Ja postanowiłem wracać na kołach, ale wysłać Gienię do Malagi transportem z Wrocławia-nie chciało mi się telepać zimą przez Europę w nieprzewidywalnych temperaturach. Plan był prosty; prujemy szybko na południe korzystając z dobrych autostrad w Maroku i spędzamy wakacje w Senegalu I Gambii. Na powrocie rozdzielamy się w Agadirze i Grzesiek wraca do Polski, a ja włóczę się jeszcze chwilę po Atlasie. Ogólnie plan się udał z wyjątkiem Gambii:-). Patrzę sobie teraz na tą niebieską linię na mapie i przypominam wszystkie przygody przeżyte podczas wycieczki: fajne (dużo ich było) i te mniej fajne (nie było ich mało).
  13. Wczoraj
  14. brzus

    Cześć Koledzy

    Witam serdecznie użytkowników tego forum. Kilka lat temu kupiłem Pegaso 650 z roku 99. I tak sobie nią latam... z przygodami.
  15. Mario 6na9

    ogłoszenia o kradzieżach motocykli

    No to nic mądrego nie napisałem. Ale i tak szkoda chłopaków.
  16. dakarowy

    ogłoszenia o kradzieżach motocykli

    Ale to chyba nie Jeyjeya [emoji6] Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka
  17. Ostatni tydzień
  18. Mario 6na9

    ogłoszenia o kradzieżach motocykli

    JeyJey. Nie wiem co mądrego napisać. Trzymajcie się chłopaki.
  19. Pawel

    ogłoszenia o kradzieżach motocykli

    Numer ze Świdnicy nie ma oc więc.... Tero już nie trza zmieniać tablic kupując auto w innym powiecie więc jak się pospieszysz to znowu możesz mieć swoje *prywatne* z wroca [emoji41] Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka
  20. dakarowy

    ogłoszenia o kradzieżach motocykli

    Wszystko na dolnośląskich blachach i przebywające w Gdańsku? [emoji848] ciekawe co na to powie ubezpieczyciel? [emoji848] Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka
  21. JeyJey

    ogłoszenia o kradzieżach motocykli

    https://www.facebook.com/share/p/QvuqGmrbboEhbWYc/ Cześć, dziś w nocy a dokładnie wczoraj 23.04 o godzinie 22:26 -23:06 został skradziony mój i syna motocykl. To BMW R1250 GS i KTM Duke 125. BMW R1250 GS rok 2021 VIN: WB10M0108M6E20157 rej DX634G KTM DUKE 125 rok 2022 VIN: VBKJPA403NC020117 rej DX445J Kradzieży dokonano w Gdańsku osiedle Nowa Letnica, złodzieje podjechali do garażu w bloku na -1 samochodem marki Renault Trafic nr. rej. DSW 7477G Proszę grupę o wsparcie i uwagę. Wysłane z mojego SM-G990B2 przy użyciu Tapatalka
  22. JaGrab3

    Tiger XRX 800

    Sie śmiej, każda mapa jest osobna dla każdego gara. Czyli 3 zestawy map Sent from my SM-G970F using Tapatalk
  23. ZWIERZ

    Tiger XRX 800

    Te mapy silnika , to żeby trafić do każdego z cylindrów oddzielnie?
  24. Pawel

    Tiger XRX 800

    Miałem XCX, do kompletu było zawieszenie WP
  25. JaGrab3

    Tiger XRX 800

    Tak dokladnie. Mam taki sam. Ma tempomat i 3 mapy silnika. To jest wersja o 2015 do 17, później mialy licznik inny Sent from my SM-G970F using Tapatalk
  26. coolluk

    Tiger XRX 800

    Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz … tesla pewnie też [emoji6] Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  27. dakarowy

    Tiger XRX 800

    I co.. z tej Tesli też został tylko jakiś peugeot i jakaś skoda.. szkoda [emoji28] to jakaś ściema [emoji6] Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka
  28. Pawel

    Tiger XRX 800

    W angielskiej nomenklaturze znaczy spas [emoji41] Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka
  1. Pokaż więcej aktywności
×