Leaderboard

DAKAR przejedzie praktycznie po wszystkim. Gorzej jak już utknie... Wyciągnięcie tego grzmota w pojedynkę jest praktycznie niemożliwe. Dobrze, że byłem z kundlem, który lubi przynosić patyki :). Zanim Reja uporała się ze zniesieniem wszystkim patyków w okolicy - minęła dobra godzina. I tak godzina za godziną :), przepychaliśmy się z kałuży do kałuży... To raz na lewo, to dwa na prawo... Czasami robiliśmy sobie przerwy na naturalny lunch... ... aby po dobrych dwóch godzinach - poczuć się zwycięzcą... Moto, jak moto - trochę ubłocone... ... ale wrażenia psa niezapomniane :). Oczywiście, Reja towarzyszyła mi do końca. Spędziliśmy kolejne godziny na gruntownym SPA w garażu, aby nasz Dakar był gotowy na jutrzejszy spacer ;)

... ale Ty nie chcesz nosić patyków ;) :lol:

Aż się boję pomyśleć, jakbym go utopił na odpalonym :). Póki co go tylko prowadzam. ;)

Northwest..... ale wiesz, że mogłeś uruchomić silnik :) Poszło by trochę szybciej ;)

Ja mieszkam bliżej ale jeszcze nie dojechałeś :-P Chyba że chodzi Ci o umycie motocykal na sam koniec, to faktycznie już mi się nie chce :lol:

Na forum są gdzieś posty Leffa, który doszedł do tej szyby po iluś tam innych i dopiero ta spełnila jego oczekiwania. Co do wiatru we włosach - w Husce nie mam żadnej owiewki i wiatr hula i jest to jak najbardziej OK, nigdy nie przyszło mi do głowy aby tu coś montować. Jednak.. okazuje się, że w Twinie jeśli szyba nie jest wystarczająco wysoka to w okolicach kasku pojawia sie huragan większy chyba nawet niż gdyby tej szyby nie bylo w ogóle i to już przy 100km/h. I powiedzmy szczerze jak to ma być motocykl turystyczny a nie do latania po krzakach to ma się tym wygodnie przemieszczać i naprawdę jest różnica jak założę wysoką szybę touratecha z deflektorem - normalnie cisza, spokój, ciepło i można spokojnie szybciej i dalej bez zmęczenia pojechać. I choć najchętniej nie montowałbym w ogóle szyby bo wygląda paskudnie to jednak robi robotę i rozumiem dlaczego się je tak powszechnie montuje :-D

Prawdę pisz. ;-)

To samo mógłbym napisać o Twoim komentarzu :) A co tu więcej dodać? Wystarczy w google wrzucić i pokazuje się bmwstore.pl czy boxer-motor. Filtr jest drogi a zamienników brak. Kupowanie używanego do motka, którym chce się jeździć uważam za bezsens. Można przyoszczędzić na kursie lub zimowych wyprzedażach.

Jak nie wie to ja mu powiem co masz na myśli :cool:

No, teraz tylko muszą jeszcze ją uznać jak coś nabroisz :)

Zawsze możemy spotkać się gdzieś pośrodku :cool: krzakami do Ciebie też nie jest za blisko (raz już miałem Rzeczenicę prawie na wyciągnięcie ręki...) Jeśli chodzi o mycie to mój motek do czyścioszków nie należy :D

Szkoda, że mieszkamy tak daleko od siebie :( Widzę, że lubimy takie same klimaty :beer:

Dakar w swoim środowisku - użytkowany zgodnie z przeznaczeniem, tak trzymać! :beer:

Mówi się modułowy, bo można te moduły demontować w różnych konfiguracjach. Nazwa jak nazwa, ale szczękowy to nie jest. Nie otworzysz szczęki, żeby pogadać, albo się napić. Jak ktoś lubi czasem w otwartym kasku pojeździć, to jest to jakaś opcja.

chłopak wczoraj odebrany ;-))) ( dziękuję Jarku!!! ) pojechał jeszcze na założenie gmoli, ale byłam tak zaaferowana, że zdjęcia mu nie zrobiłam ;-P

No, ba… Jak miało nie być sentymentalnie, kiedy ja oprócz zdjęć znalazłem dziennik z jednej z takich wypraw. Trasa, przeprawy, biwaki i opisywane przygody, emocje. Czytanie swoich pożółkłych notatek po 36 latach to podróż w czasie, ja z mapą ( i butelką piwa) odbyłem tę trasę ponownie…

jeśli o wożeniu dzieci, to swojej córce kupiłem moto i sama zaczęła jeździć :)

Kurrr.... kopię sobie bez celu po forum i widzę temat o "moim" gs-ie. To włażę, widzę że w nim pisałem, czytam... Myślę, pewnie błysnąłem, pomogłem... A to wielka doooopa, cykli dalej nie wie jak wyłączyć ABS a ja podążyłem za tematem pobocznym... A przecież znam odpowiedź która tu nie padła. Tak, znam, wyłączałem ABS nie raz, nie dwa i nie 10. Robi się to w ten sposób że PRZED przekręceniem kluczyka na zapłon trzeba nacisnąć i trzymać przycisk ABS. Tak odpalić motka i wtedy puścić przycisk. I zostaje wyłączony aż do czasu wyłączenia zapłonu kluczykiem. Tak jak ktoś wcześniej pisał wyłączony ABS objawia się świecącą stale kontrolką. Cykli już pewnie do tego doszedł ale gdyby ktoś kiedyś miał ten sam problem...