Skocz do zawartości

Leaderboard


Popular Content

Showing content with the highest reputation on 21.03.2018 in all areas

  1. 2 points
    Niedawno taką kupiłem, tylko kosztowała dwieście złotych drożej. Nie to, że mam jakieś osobiste pretensje, ale uważam, że tak z połowę tej różnicy mógłbyś mi zwrócić.
  2. 1 point
    Jako nowy użytkownik chciałbym dorzucić na wstępie coś od siebie odnośnie samodzielnej modyfikacji mam nadzieję na kolejne poradniki z których równie chętnie korzystam Stanąłem przed pytaniem jak rozwiązać temat ładowania nawigacji oraz jednocześnie podpięcia zasilania np. do kamerki GoPro zwłaszcza, że poprzedni właściciel zostawił fajne mocowanie RAM Mount . Oryginalna zapalniczka obok stacyjki jest bardzo fajna i jest możliwość kupienia do niej ładowarki z dwoma portami USB na chińskim allegro za 10 dolarów lub 70 zł u nas. Niestety jest ona dosyć dużych rozmiarów i jakoś mi to nie pasowało. Cena jak dla mnie wysoka jak i moc na portach po 1A nie do końca mnie satysfakcjonowała ... Tak więc postanowiłem pokombinować i zrobić coś innego . Na polskim alledrogo zakupiłem taki sprzęt z podświetleniem pomarańczowym jak w naszych BMW koszt 30zł : Teraz montujemy Jak to szło : 1. Demontujemy górny panel tak samo jak do wymiany filtra powietrza : 2. Odpinając oryginalną wtyczkę z zapalniczki i obracając panel można zauważyć , że symetrycznie obok jest miejsce na naszą ładowarkę (wiercimy dziurkę po środku) 3. Do powiększenia otworu używam wiertła stożkowego akurat w moim przypadku o max rozmiarze 30 mm tak więc świetnie bo średnica ładowarki to 29 mm można wiercić na wylot 4. Taki efekt końcowy poprawnie wykonanego otworu (tutaj musimy jeszcze podszlifować ząbek plastiku tak aby można było swobodnie zakręcić nakrętkę) 5. Zakręcamy naszą ładowarkę na miejsce 6. Tak to teraz wygląda z góry : 7. Kwestia podpięcia - tutaj jest parę pytań Była wizja podpięcia tego pod oryginalne kable z ładowarki po lewej stronie - problem jest jeden tutaj mamy dostępne na wyjściu 2x2,1A nie sprawdzałem ale bezpiecznik zapalniczki pewnie jest mniejszy ... przekrój oryginalnych przewodów też nie jest zbyt okazały - do tego dochodzi ingerencja w oryginalną instalację - nie lubię robić takich rzeczy. Plusem byłoby na pewno działanie tylko przy załączonym silniku - coś za coś. Nasza ładowarka jest podświetlana na pomarańczowo więc nie może być wpięta bezpośrednio do akumulatora - rozładowałby się po czasie . Trzeba w takim razie dołożyć wyłącznik i tutaj mam pomysł na wykorzystanie pewnego otworu w ramie. Wyłącznik z nakrętką z tyłu analogicznie jak w przypadku takiej ładowarki tutaj mamy otwór 18mm . Znajduje się pod śrubą mocowania górnego panelu : 8. Podłączamy okablowanie z bezpiecznikiem - ładowarka 2x 2,1A - myślę że na pewno takiej mocy nie uzyskamy więc spokojnie można założyć bezpiecznik 4A (do testów na tym zdjęciu mam inny bezpiecznik i podłączam jeszcze bez wyłącznika żeby nie było ) : 9. Poniżej efekt końcowy już podłączonej ładowarki z podświetleniem : 10. Oraz porównanie z podświetleniem licznika - Jak dla mnie efekt super ! (w konfiguratorze BMW taka opcja kosztowałaby pewnie z 1000 zł ) : Czekam na wasze opinie i sugestie - Dzięki !
  3. 1 point
    Witaj, chociaż ta wzmianka o transalpie do bani
  4. 1 point
    Dzisiaj udało mi się w końcu wyczyścić i zmontować frezarkę więc gdybyś potrzebował jakieś drobne elementy to służę pomocą. Tokarka też jest ale czeka na poprawę zębów w dwóch kołach zębatych a nie mam kiedy się za to zabrać. Już się nie mogę doczekać gdy zmienię łączniki do zawieszenia na krótsze :).
  5. 1 point
    Mój był dedykowany. Czekałem na niego miesiąc bo WP robi je na zamówienia. Zamawiałem z jakiegoś niemieckiego sklepu - już nie pamiętam jakiego. Generalnie wybór opcji masz tutaj: http://faq.f650.com/FAQs/ShocksAftermarketFAQ.htm W cenie sprężynę dorabiają pod Twoją wagę i styl jazdy. Dorzucę zlepek moich notatek (skrótowo). Może Ci się do czegoś przydadzą. Nie znam dokładnych parametrów sprężyny ale rozmiary pomierzyłem. 127mm wysokość, 12,5 grubość pręta, 77,5 średnica zewn. 4 pełne zwoje. Przy mojej sprężynie (WP) ścisk wstępny (preload) jest w stosunku 1:4,5 do zmiany wysokości tyłu bez obciążenia. Najlepszą uniwersalność zawieszenia mam przy ścisku sprężyny do 113,5mm, wtedy bez obciążenia tył leci 25mm, z jedną osobą 65mm a z dwiema 105mm. Bez wstępnego naprężenia sprężyny jest to odpowiednio 77mm, 105mm, 145mm. Ponieważ sprężyna ogólnie jest krótka a skok tłoka mały to niestety przy obciążeniu amor pracuje troszkę topornie, mało dynamicznie, no ale sposób mocowania amora w GSsie nie pozwala nam na przejście na duże skoki tłoka i sprężyny. Zmiana długości łącznika (są dwa, dakar chyba ma krótsze od od Twojego) jest w stosunku 1:3 do zmiany wysokości tyłu. Mój (dakarowy) można maksymalnie zmniejszyć chyba o 14mm, czyli podwyższyć tył o 42mm. Powyżej tej wartości pojawiają się problemy z haczeniem różnych elementów (nie pamiętam jakich niestety ale łatwo sprawdzić ). Amortyzator tyl WP ma 250mm ruchu, około 80mm ruchu tłoczka i jest długości 326-336mm (regulowana). Standardowo dakarowy przód i tył maja 210mm ruchu. Tyl jest długości 328.5mm w dakarze a amor ma 64mm ruchu tłoczka. Współczynnik długości ruchu tłoczka amora do ruchu osi koła tylnego to około 1:3. Jeżeli standardowo tłoczek rusza się 64mm na 210 skoku to w WP na 250mm skoku tłoczek przesuwa się 76mm. Koło w tym przypadku idzie wyżej i może zbyt często dobijać jeżeli długość amora (ta regulowana w WP) skróci się za bardzo. Jest jeszcze kwestia dysproporcji między tyłem a przodem. Jeżeli przód ma skok 300mm a tył 250mm, to ponieważ przód nam się podwyższy znacząco a tył przy WP prawie w ogóle to zmienia się kąt przedniego zawieszenia w stosunku do podłoża, co zmienia zachowanie zawieszenia. No i ogólna charakterystyka działania zawieszenia przy takich dysproporcjach jest tragiczna. Last but not least, nóżki przestają funkcjonować przy podwyższonym zawieszeniu. Na bocznej jeszcze jako tako się postawi (ja dokręciłem sobie krążek hokejowy), ale na centralnej już będzie się bujał. Pamiętaj też że przy podwyższeniu przodu standardowy przewód hamulcowy raczej nie da rady ze względu na długość (ja o tym zapomniałem i był zonk i czekanie potem na zamówienie nowego). Gdybyś miał dakara sugerowałbym pomyślenie nad zmianą sprężyn na progresywne na tył, ale jak masz mniejszy amor to chyba warto poszukać/popytać i może coś dorobić żeby amor np. z kata współpracował z Twoim zawieszeniem. Jeszcze jedno mi się przypomniało. Jeżeli interesuje Cie hydrauliczne ustawianie naprężenia sprężyny to WP poinformowało mnie że takie coś przy tym ciężarze motocykla i naprężeniach które by nas interesowały żeby przeciwdziałać np, wadze pasażera, padnie bardzo szybko (rozszczelni się). Lepiej więc zaopatrzyć się w klucz i naprężenie sprężyny regulować śrubą.


×