Skocz do zawartości
Francuz

Prośba o sprawdzenie DL-a

Recommended Posts

W olbrzymiej mierze jest to kwestia umiejętności. Zdarzyło mi się kiedyś pojechać 70 km maraton MTB na rowerze crossowym (większe koła i węższe opony) a nie na góralu. Nawet w błocie radziłem sobie lepiej niż większość ludzi na szerokich oponach. Da się? Da.

Był to jednak pierwszy i ostatni raz kiedy jechałem MTB na takim rowerze. Nakład pracy żeby to pojechać był nieprawdopodobny. Na koniec myślałem, że umrę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A jak z DL em poza asfaltem...

Tak ? :roll:

283601_10151701378530400_1520694100_n.jpg

205411_10151701326420400_2114589128_n.jpg

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dziadek nie denerwuj mnie takimi fotami :-D tylko mi znajdź zajebistego dl-a w zajebistej cenie :beer:

czy ja o wiele proszę ? :shock:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja miałem ale się spóźniłeś. ;-)

:-( kto Ci kazał się tak śpieszyć ?

powiem ci że z opisu był okej, ale wówczas jeszcze byłem szczęśliwym posiadaczem F-ki,

oferta rynkowa jest dość bogata, w 95% obfituje w DL-e z dość niskim przebiegiem i bez dokumentów :-D. Ceny z dupy.

Anglików od cholery i trochę. Każdy motocykl w stanie idealnym bez stłuczki i bez gleby, więc jak czytam naszych kolegów, że co chwila się wypierniczają, to aż mi ich żal :-D tyle jeżdżą i się nie nauczyli jeszcze :-D (Vengosh zdrowiej :beer: ) , albo te gs-y takie wywrotne ;-) .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No cóż, okazje mają to do siebie, że trzeba je łapać natychmiast. Ja też znienacka kupiłem nowego DL'a bo była taka okazja i decydowałem się w niecałe 15 minut. Po tym obniżyłem jeszcze cenę swojego DL'a żeby pogonić sprawę z gotówką na pierwszą wpłatę. W 24h miałem dwóch klientów jednego po drugim. Ten drugi chciał sprzęt zakupić zdalnie z innego kraju ale się niestety spóźnił o kilka godzin. A miałem zamontowane prawie wszystko co potrzebne.

Został mi jeszcze fajny mało używany (bo tylko na dalekie loty) magnetyczny tankbag Helda pasujący idealnie do starego V-Stroma. Model 4320 mogę puścić za 200PLN jak będziesz chciał. Do nowego V-Stroma nijak mi on nie pasuje ze względu na inną konstrukcję zbiornika paliwa.

Z tymi zagranicznymi uważaj, Francja i Włochy-tam się jeździ cały rok i dość powiedzmy bezpardonowo. Anglik nie dość, że w milach to na dodatek eksploatowany praktycznie w wodzie.

Jak widzę DL'a z Francji z handbarami i grzanymi manetkami to też się zastanawiam z jakiego strasznie zimnego rejonu Francji to cudo pochodzi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W nowym Świecie Motocykli jest obszerny artykuł na temat DL-i i bardzo je chwalą. Tak się zasugerowałem, że zacząłem myśleć o stromiaku jako niezłej szosowej alternatywie do mojego GS-a, tym bardziej, że w przyszłym roku wychodzi wersja xt na szprychach. Szkoda tylko, że cały czas nie pomyśleli o przycisku ABS off :-(. Podobno xt ma zastąpić tego co jest obecnie produkowany (mówię o 650) więc stare są w wyprzedaży i można kupić nówkę za 28000. Jakbym miał taką sumę wolną to pewnie bym się zainteresował i później zbierał na szprychowe koła - pewnie taniej to wyjdzie niż rzucać się na xt zaraz po tym jak wejdzie do salonów :-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zdaje się, że ABS wisi na osobnym bezpieczniku więc od biedy można go wywalić ale tego nie ćwiczyłem jeszcze. Po pierwszych próbach mam wrażenie, że ABS wchodzi do akcji nieco później niż miałem w KTM 390. Dokładnych testów jeszcze nie zdążyłem zrobić i chyba w tym roku mi się nie uda. Póki co docieram maszynę zgodnie z zaleceniami producenta.

Z tego co widzę i czytam nowy XT będzie miał tylko szprychowane koła i modny ostatnio dzióbek z przodu, za to cena na pewno będzie słuszna. Teraz w Suzuki ciągle jeszcze jest super promocja rocznika 2013.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dajcie spokój, przecież każdy wie że DL to kupa nie motocykl :-D nie mogę tego czytać, nie zapominajcie na jakim jesteście forum, a przecież DL ma swoje (forum - tam nikt pewnie o GSie tak nie pisze, mi już wystarczy że wybory są nieważne :lol: ), nie potrzeba jego migracji na to forum. :-P rozumiem np. jakąś drętwą Afrykę, ale żeby od razu jakiś DL??? :lol: o Kyrie Elejson! :cool: czas się chyba wypisać z tej partii ;)

P.S. Vengosh weź Ty się lepiej za robotę, bo Ci głupoty do głowy przychodzą, tolerowałem Twoje zboczenie w kierunku "ulepszania" F650GS, ale tu już łamiesz kostki kolego! :lol:

  • Like 5

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szkoda tylko, że cały czas nie pomyśleli o przycisku ABS off :-(.

Jest wyjscie. Mozna przed bezpiecznikiem wpiac sie przełacznikiem i wyprowadzic na kierownice. Moze nie bedzie elegancko ale lepsze to niz nic.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Oczywiście, że można ale co my tu śmiecimy. Wiadomo, że BMW rulez (przynajmniej na papierze). ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

P.S. Vengosh weź Ty się lepiej za robotę, bo Ci głupoty do głowy przychodzą, tolerowałem Twoje zboczenie w kierunku "ulepszania" F650GS, ale tu już łamiesz kostki kolego! :lol:

Daniel, dzięki za Twoją dotychczasową wyrozumiałość. Postaram się już Cię nie denerwować. Przypomnę Ci tylko, że sam ujeżdżałeś Suzuki z turkusową kanapą, konikiem na baku oraz elementami wykonanymi na wysoki połysk i sobie chwaliłeś :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ale to nie był DL. ;) a to zasadnicza różnica :P

wydakarowane z błota...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

150 mm skoku z przodu i z tyłu, resztę sobie dopowiedz ;)

Ojtam ojtam. Muszę niestety przyznać, że w maroku DL radził sobie i na pustyni, i w górach i w korytach wyschniętych rzek (kamienie różnej wielkości) podobnie zresztą jak duży i mały GS... zasadniczo jednak skill kierownika >> model moto. Co prawda, jednak podczas tych jazd trochę zgrzytał i popiskiwał (znaczy motocykl) ale dawał radę ;).

Edytowane przez ARG

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie no, mozna i cezetą się wybrać do wspomnianego Maroko tylko trzeba zadać sobie pytanie - po co?

Banditem jechałem raz po lesie gdzieś pod Toruniem, jak się pogubilismy z Bajerem no też jakoś poszło. Jakoś to słowo klucz.

DL to bardzo fajny motocykl ale na asfalty i równe szutry, w off można również wjechać tylko najpierw trzeba zadać sobie pytanie - po co?

Moim zdaniem do orania, lub jak mawia taki jeden z północy - ryrania,

to warto mieć lekki pojazd który jest to tego celu stworzony i go poprostu nie szkoda.

wysłano z wodoszczelnego

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jacek nie zniechęcaj się ;-)

DL-e są fajne, sam czasem myślę o takim jeszcze w poprzedniej wersji i z ABS, bo jednak moja jazda to 90% asfalt a reszta to równe szutry

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie no, mozna i cezetą się wybrać do wspomnianego Maroko tylko trzeba zadać sobie pytanie - po co?

(...)

Bardziej zależało mi na zwróceniu uwagi na wpływ umiejętności jazdy niż fakt, że DL terenowym motocyklem nie jest. Jakoś tak wyszło, że kolejny raz zmieniłem opinię na temat jazdy w terenie :D

Edytowane przez ARG

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby było jasne, nie zamierzam sprzedać Gs-a, cały czas myślę o drugim moto bardziej na szosę tylko chroniczny brak gotówki mnie powstrzymuje. Najlepiej żeby było nowe :-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jacek, szukam dla siebie to mogę i dla Ciebie coś znaleźć ;)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jacek, szukam dla siebie to mogę i dla Ciebie coś znaleźć ;)

Niech się w końcu przeprowadzę to może znowu uda mi się zgromadzić jakieś oszczędności i wtedy się odezwę :-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Niech się w końcu przeprowadzę to może znowu uda mi się zgromadzić jakieś oszczędności i wtedy się odezwę :-)

Jak się przeprowadzisz to na pewno nie będziesz gromadził :-D

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Niech się w końcu przeprowadzę to może znowu uda mi się zgromadzić jakieś oszczędności i wtedy się odezwę :-)

wprowadzasz się do Pawła? :D

no właśnie... właśnie... te priorytety... inwestować w chałupę, dzieciaki, inne, czy... olać wszystko i kupić motocykl

Edytowane przez Marcin N
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×