Ludzie na 2.0 HDI nie narzekają - moja żona miała c4 136 koni , oddała przyjaciółce i ta ma do dzisiaj . przebieg już około 200 tysięcy . ktoś ją namówił na wywalenie fap-a i stąd od paru lat więcej kłopotów niż pożytków . 1.6 HDI jest bardziej podatny na awarie - tam około 160-180 tysięcy kończą się wtryski i nie mówimy o polskim paliwie tylko ogólnie . z ostatniego roku dwa takie przypadki aut które znam . Głośna praca /klepanie.../ przy przyspieszaniu i dwa klocki w plecy . ale nic to nie pali , cicho pracuje i to są plusy dodatnie . Plusy ujemne powyżej , sprzęgło wytrzymuje tyle ile wtryski i to standard współcześnie .
Jak szukamy spokoju to benzyna minimum 2.0 + automat - tylko zwykły klasyczny hydrauliczny ZF a nie DSG/Multitronic/ Aisin . W nalotach około 200 tysięcy to się sypie i wymaga wkładu .