Skocz do zawartości

Leaderboard


Popular Content

Showing content with the highest reputation on 09.03.2018 in all areas

  1. 7 points
    Czołem koledzy, niewiele udzielałem się na tym forum, korzystałem jedynie z nieocenionej wiedzy i doświadczenia użytkowników najmniejszego GS-a, dziś jednak dodam coś od siebie Zbliża się już szósty sezon z moim żółtym szczęściem, w wolnych chwilach wymieniam części eksploatacyjne i przygotowuję moto, nalatane ma już prawie 50 tkm, w tym roku postanowiłem że wymienię osławiony filtr paliwa, przed zamówieniem oryginalnego filtra za nieco ponad 400zł postanowiłem jeszcze pogrzebać w internetach, otóż trafiłem na rosyjskie forum w którym była dyskusja na ten temat, młode wilki z powodzeniem stosują do naszych sprzętów filtr samochodowy Mann wk69/2. Postanowiłem spróbować, filtr jest trochę większy, ale spokojnie mieści się na swoim miejscu, regulator ciśnienia jest do 4 barów, w oryginale jest do 3,5.. no i cena; 57 zł!! wygląda to tak: a po zamontowaniu tak: zrobiłem na tym nieco ponad 50km( jeszcze trochę p.zdzi), moto odżyło, dużo lepiej wkręca się na obroty, nie gaśnie na biegu jałowym co wcześniej często miało miejsce np przy dojeżdżaniu do skrzyżowania i nagłym zejściu z obrotów, po przekręceniu zapłonu słychać jakby pompka "lżej" pracowała, jak narazie same plusy, nie mogę się jeszcze wypowiedzieć co do zużycia paliwa, czy te 0,5 bara zrobi jakąś różnicę, jak nalatam więcej to dam znać jak to się dalej sprawuje, jeśli będzie ok to jesteśmy ponad 300zł do przodu pozdrawiam
  2. 2 points
    A no dlatego, że standardowe mapy pracują w jakimś tam zakresie korygują zużycie silnika, zapychanie dolotu, filtra, wydechu, jakości paliwa itd. Jeżeli za bardzo zmienisz mu środowisko pracy, czyli odetkasz z przodu i z tyłu lub zapodasz inne paliwo, to w zakresie korekt przekroczysz granicę korekcji.... Przynajmniej tak to działa w standardowym układzie wtryskowym na sprzężeniu zwrotnym. Pytanie jaki duży zakres adaptacji ma dany sterownik, np. w 3.2 V6 isuzu (tak wiem to samochód) korekta mogła sięgać 20%, dopiero powyżej zapalał się CE, a korekta szła jeszcze wyżej. Nie wiem jak to jest w beemce - cza sprawdzić,
  3. 1 point
    Ten maly tutorial, poradnik powstal z mysla o wszystkich, ktorzy boja sie zakupu czy sprowadzenia zdławionego fabrycznie motocykla BMW z silnikiem rotaxa. W roli głównej wystapi moj X-challenge sprowadzony z Niemiec na poczatku marca tego roku. Identyczne rozwiazanie znajdziecie jednak w F650GS, Dakar, G650X. W instrukcji serwisowej BMW znalazlem info, ze cala operacja zdławienia badz odblokowania wiaże sie z wymiana uchwytu ciegna gazu. Cała filozofia. Wystarczy znalezc odpowiednia czesc. Zaczynamy poszukiwania zagubionych 19KM. http://www.bmwstore....ca/i51545/r2007 Na pozycji nr 4 znajduja sie 2 rodzaje uchwytu. Wystarczy zakupic odpowiedni. Uchwyt wedlug nr jest identyczny jak w Dakarze (7 654 888). Myslalem, ze uda sie go nabyc w BMW store ale nie, chyba ze od razu 20 sztuk... Potrzebna czesc bez zadnych problemow zamowilem sobie w serwisie Liberty Motors w Łodzi. Po 2 dniach dostałem info telefonicznie, ze jest juz do odbioru. Całe 28zł. Rozebrałem motka w 5 minut, zdemontowałem stary uchwyt, zamontowałem nowy... i... dupa... coś mi nie pasuje... linka gazu zle sie uklada na przepustnicy... Porównałem oba uchwyty: Chwila zwatpienia.. Mysle sobie dali mi nie ten. Sprawdzalem jednak nr czesci i sie zgadza. Ponowna weryfikacja z nr nabitymi na uchwytach potwierdza, ze musza pasowac. Przez mysl przeszlo mi obciecie koncowki blokujacej maksymalne otwarcie przepustnicy w starym uchwycie. Na szczescie powstrzymalem sie. Rozebralem Dakara celem porownania i sprawa sie wyjasnila. Nie wiem jak wczesniej moglem tego nie zauwazyc. Przyjrzyjcie sie zdjeciom i opisom. Stary uchwyt z redukcja mocy: Nowy uchwyt full power: Tak.. Cały gips tkwił w tym, ze poczatkowo nie zmieniłem prowadzenia linki gazu na drugie koło. Jak widac dłuższy uchwyt potrzebny jest aby zamocowac linke na kole o mniejszej srednicy. Teraz przy identycznym skoku manetki i wyciagnietej lince przepustnica bedzie sie "szybciej" otwierac co zatem idzie bedzie zywsza reakcja na ruch manetka. Dodatkowo brak ogranicznika, ktory blokowal maksymalne otwarcie przepustnicy o jakies 25-30%. Niesamowicie proste. Pełne otwarcie przepustnicy (redukcja 25kW) Pełne otwarcie przepustnicy (full power 39kW) Na koncu pozostaje tylko regulacja luzu na lince gazu. Regulacja przy manetce. Mam nadzieje, ze komus sie przyda.
  4. 1 point
    takie ło szefcunia.. https://lh3.googleusercontent.com/-4iTeUPd4znw/WqLfNTMdtDI/AAAAAAAAEuw/h0iUg1Q7G2YUNiDEd5Ql8tlE7rztlnSaACJoC/w530-h317-n-rw/IMAG1472.jpg
  5. 1 point
    Żarcik, transalpy się nie psują.
  6. 1 point
    Ja Szefciunia znam od Jodlowa chyba, on ze znajomej mi Krainy Walbrzyskej. Wysłane z mojego E6853 przy użyciu Tapatalka
  7. 1 point
    Wtrysk to skoryguje, o ile lambda jest sprawna Wysłane z poczty
  8. 1 point
    A co ? Nudziło Ci się zimą i pogrzebałeś


×