Arek1 1 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 mechanikiem nie jestem ale w skrzyni korbowej to się robi chyba ciśnienie a nie podciśnienie Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 Poczekajmy na jakiegoś GSiarza ze Scottem - np Tomka. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Arek1 1 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 spoko spoko nie pali się :mrgreen: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
leff 2 408 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 Ja też nie jestem mechanikiem, ale w skrzyni korbowej, to na 100% robi się ciśnienie. Ja blondyna! :lol: Marcin ma też "szkotojlera". :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Centrino 3 764 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 U mnie (ale to gaznik) podlacza sie pod krociec w gazniku. Zapewne na stronie producenta jest opis gdzie podlaczyc. Ja wlasnie tam znalazlem swoje miejsce Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 Arek... tu masz oficjalną instrukcję ze Scotta: BMW_F650 GS fuel injected (2000-2007)_Scottoiler vSystem_English14-7-2011.pdf Nie ma za co. :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 I tu alternatywa. http://www.motorco.biz/docs/Fittings/BMW/2002%20Model%20BMW%20F650%20GS.pdf Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Centrino 3 764 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 Czyli trzeba wstawić króciec na przewód ssący. A tak apropo ma ktos moze na zbyciu tą opaskę gumową do mocowania Scota?? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Arek1 1 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 dzięki ale o tym właśnie pisałem w tym PDFie ze strony scotta na pierwszym zdjęciu jest właśnie to o czym pisałem w punkcie 1) czyli wkręcony kruciec w gumę tą pomiędzy przepustnicą a cylindrem :) z racji że nie lubię dziurawić moto pomyślałem o założeniu pompki podciśnieniowej od.. czegoś ( i tu się boję żeby to działało) :) wtedy pompka robi podciśnienie i sprzęt działa ... przynajmniej teoretycznie. Nic wtedy nie trzeba dziurawić. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Centrino 3 764 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 Jezeli guma jest w dobrym stanie to nie ma problemu. Odradzam wynalazki typu vacum pompa Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Arek1 1 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 (edytowane) pompka pewnie też i by działała ale nie chce mi się już kombinować będzie króciec i dziura blee :) dzięki Edytowane 9 Listopad 2011 przez Arek1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 Arek, nasłuchaliśmy się tu już o problemach ze Scottoilerami, z odpowietrzeniami, z problemami z podciśnieniem etc. Po kiego grzyba kombinować z jakimiś pompkami? Wkręcasz w dziurkę owe cudo. Jak nie chcesz dalej używać to zaślepiasz i voila. Gotowe. A jak będziesz kombinować to gwarantuję Ci, że skończy się na nerwach. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rPiotrek 1 595 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 Arek, nasłuchaliśmy się tu już o problemach ze Scottoilerami, z odpowietrzeniami, z problemami z podciśnieniem etc. Po kiego grzyba kombinować z jakimiś pompkami? Wkręcasz w dziurkę owe cudo. Jak nie chcesz dalej używać to zaślepiasz i voila. Gotowe. A jak będziesz kombinować to gwarantuję Ci, że skończy się na nerwach. 100% racji. Nie kombinować jeśli nie trzeba. Najprostrze rozwiązania są niezawodne a to w motkach bardzo ważne :beer: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Arek1 1 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 po prostu chciałem być innowacyjny :mrgreen: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 Ja wolę jeździć. :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bawarka 2 260 Zgłoś ten post Napisano 9 Listopad 2011 Arek ja mam Scott w swojej 800 ale za chiny nie pamiętam pod co jest podłączona- niestety jestem z dala przez kilka dni od garażu co by sprawdzić ale popróbuję Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin N 8 818 Zgłoś ten post Napisano 10 Listopad 2011 dajcie mi trochę czasu to wam pyknę zdjęcie gdzie idzie ten przewód u mnie niestety na podręcznej pikasie nie mam tego Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin N 8 818 Zgłoś ten post Napisano 10 Listopad 2011 (edytowane) zresztą daleko nie szukać w moim temacie z przed pół roku, Tomek dał piekne zdjęcia co i jak u mnie jest w tym samym miejscu Edytowane 10 Listopad 2011 przez marcinn72 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MTBiker 2 175 Zgłoś ten post Napisano 10 Listopad 2011 jaka olejarka jest lepsza - taka podcisnieniowa czy z elektrozaworkiem w stylu olejarki Jackx (my motooilera Voila) ?? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Centrino 3 764 Zgłoś ten post Napisano 10 Listopad 2011 Tak naprawde?? Jaka to roznica. Byleby dzialalo. Wydaje mi sie tylko, ze scott ma ladniejszy, bardziej poreczny zbiorniczek a co za tym idzie latwiej go zamontowac. Z zalet motooilera z koleji jest panel i mozna bezproplemowo regulowac dawke podczas jazdy. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin N 8 818 Zgłoś ten post Napisano 10 Listopad 2011 im prostsze tym lepsze :mrgreen: :mrgreen: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 10 Listopad 2011 jaka olejarka jest lepsza - taka podcisnieniowa czy z elektrozaworkiem w stylu olejarki Jackx (my motooilera Voila) ?? Działająca jest najlepsza. :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MTBiker 2 175 Zgłoś ten post Napisano 10 Listopad 2011 (edytowane) im prostsze tym lepsze Ta z linka jest niezla :D znajac moj talent do delikatnej jazdy to mogla by sie rozpasc dosc szybko ... poczytam sobie o niej jeszcze raz na spokoj :) Przez chwile sie lamalem czy nie wydac paru zlotych i nie oszczedzic tych kilku minut po powrocie z jezdzenia, przed kolejna jazda ale w mysl powyzszej zasady zostaje przy moim rozwiazaniu - buteleczce pod siedzeniem - mala cwiarteczka :) 250ml z otwieranym dziubkiem wypelnionej olejem do pil lancuchowych (troche rzadki jak goraco ale myje lancuch pieknie) :lol: a zaoszczedzona monete przeznacze na budzet wyjazdowy. Edytowane 10 Listopad 2011 przez MTBiker Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin N 8 818 Zgłoś ten post Napisano 10 Listopad 2011 (edytowane) MTBiker nie wiem czy nie popełniasz błędu ja używałem oleju do kosiarek i łańcuch tego nie przeżył! dlaczego? później wyczytałem, że oleje do pił czy kosiarek posiadają mnóstwo dodatków mających na celu rozpuszczenie ewentualnych zanieczyszczeń mi rozpuściło o-ringi w rocznym łańcuchu teraz używam już tylko przekładniowego Edytowane 10 Listopad 2011 przez marcinn72 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MTBiker 2 175 Zgłoś ten post Napisano 10 Listopad 2011 (edytowane) Marcin 72 - nie wiem byc moze to blad - olej do pil lancuchowych ma dodatki myjace i rozpuszczajace m.in zywice jak dziala na gume szczerze mowiac nie wiem. Wiem ze w spalinowej pile lanuchowej Husqvarny kilka elementow gumowych mam - wlasnie kanal olejowy i elementy pompy oleju ... jak na razie stosuje z rozna czestotliwoscia motula offroad i pilarol orlenowski ... jak sie smarem ubrudzi to 1-2 nawilzania olejem i lancuch znow czysty Edytowane 10 Listopad 2011 przez MTBiker Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach