Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 London pocieszające, że nie tylko u nas jeżdżą tak "wspaniale" a tam na dodatek jeżdżą z doopy strony :lol: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Kropka 2 463 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 Nie miał. Jeżeli chciał wyprzedzić, powinien to zrobić zgodnie z zasadami KRD, czyli z Twojej lewej. Inna sprawa, że zazwyczaj motocykliści się szanują w podobnych sytuacjach i nie powinni bezmózgowo stwarzać sobie nawzajem sytuacji niebezpiecznych. Taka sobie po prostu kultura, czyli, nie rób komuś tego czego sam nie chciałbyś doświadczyć. Na czym polega szanowanie sie nawzajem? Ja go szanując chciałam zjechać do krawężnika, żeby mógł mnie spokojnie wyprzedzić. I okazuje się, że własnie ten manewr byłby kolizyjny. Jadąc przy osi utrudniałabym tylko wyprzedzenie. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Arthur71 2 676 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 W tej sytuacji pomaga fundamentalna zasada prawej ręki. Ja puszczam pierwszego motongistę który jest z prawej. Druga sprawa ze słabo jest kogos zablokowac kogos pomiedzy kraweznikiem a nasza osoba. Ale to tylko moje takie. Jak jestem z prawej to nie ociagam sie z ruszaniem. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JacekJ 8 862 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 Główny wniosek, uwaga na motocyklistów! 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 796 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 I patrzmy w lusterka wysłano z wodoszczelnego 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JacekJ 8 862 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 I patrzmy w lusterka wysłano z wodoszczelnego Wsteczne i boczne. Nie zapomnijmy też zerkać czasem do przodu. I pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania. Ale nie bądźmy zbyt zachowawczy, manewry wykonujemy zdecydowanie. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
artex 8 447 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 kto wymyśla takie nagłówki? http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,prawie-240-kmh-na-obwodnicy-nawet-motocyklisci-jezdza-wolniej,120684.html Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Kropka 2 463 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 Wsteczne i boczne. Nie zapomnijmy też zerkać czasem do przodu. I pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania. Ale nie bądźmy zbyt zachowawczy, manewry wykonujemy zdecydowanie. I na prędkościomierz, przecież nie chemy łamać przepisów, no nie? A tak na poważnie, też doszłam do tego wniosku, nie ruszać przed motorem z prawej. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JacekJ 8 862 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 Po prostu traktuj wszystkich jak potencjalnych zabójców i oszołomów. Czasem będziesz mile rozczarowana. 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Kropka 2 463 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 A tak żebyśmy wszyscy byli świadomi. Rozmawiałam dzisiaj z policjantem z drogówki, który jest równocześnie instruktorem. Stwierdził autorytatywnie, że w razie bum wina byłaby moja :shock: I tu mnie zaskoczył. Motocyklisto patrz w lusterka, motocykle mogą być wszędzie :beer: 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 796 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 Motocyklisto patrz w lusterka, motocykle mogą być wszędzie :beer: No przecież mowie :-D wysłano z wodoszczelnego 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Peterka 5 564 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 Ja jak przebiję się do pole position i ktoś tam na 2oo już jest to zawsze daję mu pierwszemu ruszyć nawet jak to jest skuter a może zwłaszcza :-D 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ben 5 184 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 A ja ruszam , jak już wszyscy pojadą i wtedy pózne żółte jest moje :-D . Miasto to dżungla , zachowania muszą być adekwatne do miejsca , niestety ... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ben 5 184 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 Ja też miałam ostatnio ciekawą sytuację i prawdę mówiąc nie wiem jak powinnam sie zachować. Podjechałam do skrzyżowania, stanęłam na pool position, gdzie stał już jeden motór. Staliśmy sobie równolegle, z tym, że on był bliżej krawężnika a ja osi jezdni. Ruszyłam szybciej i coś czułam, że chce mnie wyprzedzić, więc pomyslałam sobie zbliże się do krawężnika, na szczęście tylko pomyślałam, bo w tym momencie przemknął pomiędzy mną i krawężnikiem. Jak sobie pomyślę, co by było :shock: Moim zdaniem nie miał prawa wyprzedzać mnie z tej strony. Możesz to pokazać na jakimś rysunku , lub animacji ??? Cel , szkolenie i omówienie ... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 Ja jak przebiję się do pole position ... A ja ruszam , jak już wszyscy pojadą i wtedy pózne żółte jest moje :-D . Miasto to dżungla , zachowania muszą być adekwatne do miejsca , niestety ... Czyli na każdym skrzyżowaniu jesteś strąbiony przez puszki :?: Wpierw się tarabanisz na pierwszego, a potem ich przetrzymujesz :lol: 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Logan 2 313 Zgłoś ten post Napisano 25 Kwiecień 2014 A tak żebyśmy wszyscy byli świadomi. Rozmawiałam dzisiaj z policjantem z drogówki, który jest równocześnie instruktorem. Stwierdził autorytatywnie, że w razie bum wina byłaby moja :shock: I tu mnie zaskoczył. Motocyklisto patrz w lusterka, motocykle mogą być wszędzie :beer: Macie ciekawą drogówkę. Wyprzedzanie z prawej jest tylko dozwolone przy pasach wyznaczonych- w mieście minimum 2 w tym samym kierunku. natomiast zjeżdżając od osi w kierunku krawędzi powinnaś mignąć kierunkiem ;) Też lubię pogadać z instruktorami i WRD ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rasta 1 605 Zgłoś ten post Napisano 25 Kwiecień 2014 (edytowane) A mówili, żeby stojące samochody omijać z prędkością 30 km/h... http://www.liveleak.com/view?i=d2c_1398349215 Edit: Nie mam pojęcia jak wstawić film z podglądem z liveleaka ;/ Edytowane 25 Kwiecień 2014 przez rasta Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
wilczek 365 Zgłoś ten post Napisano 25 Kwiecień 2014 (edytowane) Macie ciekawą drogówkę. Wyprzedzanie z prawej jest tylko dozwolone przy pasach wyznaczonych- w mieście minimum 2 w tym samym kierunku. natomiast zjeżdżając od osi w kierunku krawędzi powinnaś mignąć kierunkiem ;) Też lubię pogadać z instruktorami i WRD ;) Przecież w tej sytuacji, dla motocykli są cztery pasy ruchu( dla puszek dwa), więc zjeżdżający z lewej części na prawą musi przepuścić szybciej jadącego od prawej.proste i logiczne. Edytowane 25 Kwiecień 2014 przez wilczek Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
cykli 4 040 Zgłoś ten post Napisano 25 Kwiecień 2014 :twisted: A tak żebyśmy wszyscy byli świadomi. Rozmawiałam dzisiaj z policjantem z drogówki, który jest równocześnie instruktorem. Stwierdził autorytatywnie, że w razie bum wina byłaby moja :shock: I tu mnie zaskoczył. Motocyklisto patrz w lusterka, motocykle mogą być wszędzie :beer: Twój znajomy z drogówki ma nasrane w deklu!!!Po pierwsze primo: KRD: "Zgodnie z art. 24 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 20.06.1997r. (Dz.U. Nr 58 poz. 515 z 2003r - tekst jednolity), wyprzedzanie z prawej strony jest dopuszczalne: na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, na jezdni jednokierunkowej, na jezdni dwukierunkowej jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku. Należy podkreślić, że kierowca przed wykonaniem tego manewru obowiązany jest w upewnić się szczególności czy: ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu, kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania, kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu. Natomiast zabronione jest wyprzedzanie z prawej strony pojazdu silnikowego, jadącego po jezdni: przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia, na zakręcie oznaczonym znakami ostrzegawczymi, na skrzyżowaniu, z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym lub na którym ruch jest kierowany. Wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika, który sygnalizuje zamiar skręcania w lewo, może odbywać się tylko z jego prawej strony." Po drugie primo: ten który podejmuje manewr wyprzedzania ma obowiązek zachować szczególną ostrożność Po trzecie primo: jak mamy takich asów w drogówce będących jednocześnie instruktorami, to nie ma co się dziwić że większość stłuczek i wypadków trzeba rozpatrywać sądownie! Zacytuj mi JEDEN, TYLKO JEDEN przepis, albo nawet poproś tego znajomego "asa z drogówki" o przepis, który warunkowałby Twoją winę, jeśli inny pojazd wyprzedzi Ciebie na Twoim pasie po prawej strony??? Ja takiego nie znam! Sorry, ale przez takie interpretacje policyjnych "ekspertów" niektórzy swoje racje wyjaśniają latami po sądach!!!Kropka, nie miejsce tutaj, ale przy okazji opowiem Ci dlaczego ten instrukto-policyjny as tak mnie wkurzył!Jeżeli zasygnalizowałabyś że od osi jezdni zjeżdżasz do krawężnika, to ten z tyłu ma obowiązek Ciebie przepuścić i dopiero wyprzedzać. Tak samo, jak sygnalizujesz że chcesz skręcić w lewo, włączasz kierunkowskaz, upewniasz się że nikt Ciebie nie wyprzedza, zjeżdżasz do osi i skręcasz w lewo. Zgadza się? Tylko w nielicznych przypadkach ustępujesz pojazdowi poruszającemu się po prawej strony: -zmiana pasa na rondzie -zmiana pasa na jezdni w wyznaczonymi pasami ruchu Wtedy obowiązuje zasada "ustąp pierwszeństwa temu z prawej" 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ARG 1 050 Zgłoś ten post Napisano 25 Kwiecień 2014 Nie lubię tego topiku. Poprzednim sezonie w zasadzie nie miałem żadnych przygód. A dziś proszę. Jadę sobie w lewym pasem na rondzie, właściwie to się toczę bo na sygnalizatorze czerwone i podjeżdżam do poprzedzającego mnie samochodu. Nagle koleś z prawego pasa wpadł na pomysł, że też zjedzie na lewy i pakuje się na mój pas. Na szczęście w ostatniej chwili obejrzał się i mnie zauważył. Ja zauważyłem jego manewr właściwe gdy już hamował. Mimo parkingowej prędkości nie było czasu na żadne manewry, przy okazji próbowałem znaleźć przycisk klaksonu ale jakiś debil z BMW umiejscowił go w takim miejscu, że gdy jest potrzebny nie można go znaleźć :evil:. Kilka świateł dalej... . Znów jadę lewym pasem, żeby nie było 50 jak Bóg i kodeks drogowy nakazuje. Powoli mijam samochody wlokące się jeszcze wolniej prawym W pewnej chwili gdy mniej więcej byłem na wysokości tylnych drzwi C-maxa widzę, że jego przednie koło zaczyna skręcać w moją stronę :shock:. Tym razem trafiłem w klakson jednocześnie zmykając w lewo i do przodu. Kontem oka przyuważyłem, że prowadziła jakaś kobietka koło 40. Na następnych światłach podjechałem do niej ale nie udało się nawiązać kontaktu bo oscentacyjnie gapiła się do przodu udając, że mnie nie widzi. W sumie to chciałem tylko powiedzieć, żeby trochę uważała... Widać z tymi na motorach się nie rozmawia. A poza tym: zgubiłem ulubione zatyczki do uszu a podczas jazdy po ekspresówce do kasku wlazła mi osa (na szczęście rozstaliśmy się pokojowo, chociaż musiałem się zatrzymać) :cool:. 4 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rasta 1 605 Zgłoś ten post Napisano 26 Kwiecień 2014 Cieszę się niezmiernie, że nie znam (mam nadzieję) ludzi, którym takie akcje przychodzą do głowy: http://youtu.be/hpjdU0khA_E Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JacekJ 8 862 Zgłoś ten post Napisano 26 Kwiecień 2014 Miał pecha. Może na drugi raz przejedzie parę metrów dalej. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rasta 1 605 Zgłoś ten post Napisano 27 Kwiecień 2014 Miał pecha. Może na drugi raz przejedzie parę metrów dalej. Przypomina mi to trochę gry z serii: wystrzel coś w powietrze, niech się poodbija i doleci jak najdalej. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
nokian66 1 262 Zgłoś ten post Napisano 27 Kwiecień 2014 Przypomina mi to trochę gry z serii: wystrzel coś w powietrze, niech się poodbija i doleci jak najdalej. eeee tam, to przeciez znana od lat gra "rosyjska ruletka" 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Mutomb 3 541 Zgłoś ten post Napisano 28 Kwiecień 2014 eeee tam, to przeciez znana od lat gra "rosyjska ruletka" Mnie to bardziej wyglada na "zbijanego". Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach