Skocz do zawartości
Logan

Bezpieczeństwo, Niebezpieczne sytuacje

Recommended Posts

Melduję ożywienie avatara. Za Off przepraszam :) To przez pętlę, bo stwarza to konieczność świadomej jazdy na czerwonym świetle. A pętla...

Po mojemu dalej avatar jest zdechniety.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

faktycznie zdechł. Naprawię rano, nie ciągam ze sobą "firemnego"notka, a tam mam onego ;) kota

ooo, sie naprawił

Edytowane przez Arthur71

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Co prawda wydarzyło się w Chinach, może daleko, ale to zmaterializowana, jedna z moich ciemnych wizji... :(

http://moto.onet.pl/11951629,29,4,filmy.html?node=29#play

Z poznańskiego podwórka: na szczęście zabrakło 10 cm, żebym przyłożył gościowi w zadek puszki. Wpuszczał na pas cwaniaka jadącego tirem, który to tir wiedział, że środkowy pas jest tylko i wyłącznie do jazdy na wprost, ale na środkowym nie było takiego korka jak na skręcie w prawo. "Puszkarz" wpuszczał w sposób nagły i niespodziewany. Gisellowy ABS, tylko zachrobotał z radości na obu kołach. ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ty leffu uważaj, zwłaszcza na tiry, bo oni "zawsze" maja rację ;-)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

może nie motkiem, ale dzisiejsza jazda puszką godz 12 słoneczko ładnie świeciło prosta droga 100 na liczniku chwila nieuwagi auto z przodu hamulec kierunkowskaz i wjazd w brame. ja niestety rów krawęznik przy przepuście (delikatnie zaczepił o silnik) i puszka do kasacji. wystrzał poduszek nie zapomniane wrażenia, do teraz w uszach szumi, ale nie polecam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

:/

Szlag...

nie taki szlag, było to zastepcze auto z serwisu, szlag to ich trafił jak je zobaczyli

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

:/ dobrze żeś cały...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

:/ dobrze żeś cały...

tez się cieszę ze jestem cały i zdrowy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A wystarczyło na odwrót: odpowiednio wcześniej kierunkowskaz żeby kierowca z tyłu się przygotował i dopiero hamowanie.

Ale wiekszość :tępych strzał" jezdzacych po naszych drogach niestety nie rozumie tej prostej zasady.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ups, nie pisz że 100 ;) bo ubezpieczyciel będzie prychał nosem.

Dobrze że biologiczna zawartość puszki bez uszkodzeń ;)

Edytowane przez Arthur71

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A wystarczyło na odwrót: odpowiednio wcześniej kierunkowskaz żeby kierowca z tyłu się przygotował i dopiero hamowanie.

Ale wiekszość :tępych strzał" jezdzacych po naszych drogach niestety nie rozumie tej prostej zasady.

Niestety taka jest prawda. Ostatnimi czasy włączanie kierunkowskazów w ostatniej chwili staje się bardzo modne.

Niestety jadący za taką osobą jest sprawcą gdyż nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze - taka standardowa formułka naszych szanownych Policjantów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

skręcała w lewo? zawsze hamuje jak widze samochód z naprzeciwka z kierunkiem, i zawsze szykuje sie na ostre odbicie w lewy rów... kiedys trafi się auto bez włączonego kierunkowskazu...

Czytalam ze prawdopodobnie stracila przytomnosc (powod?) ale na ile to jest prawda niewiem (mowa oczywiście o tej 19-stce w audi)

Edytowane przez Looksgoodinred

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Niestety taka jest prawda. Ostatnimi czasy włączanie kierunkowskazów w ostatniej chwili staje się bardzo modne.

Niestety jadący za taką osobą jest sprawcą gdyż nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze - taka standardowa formułka naszych szanownych Policjantów.

Modne, jak modne, ale ludzie nie do końca rozumieją rolę kierunkowskazu.

Nie raz widzę, że ktoś przede mną się czai do zmiany pasa ruchu i zamiast dać znać jasno kierunkiem o zamiarach to czeka, żeby się wstrzelić i dopiero daje kierunek, jak zaczyna manewr. Niech sobie mruga kilka czy kilkanaście sekund przed, przynajmniej będzie wiadomo czy przyspieszyć, żeby zwolnić miejsce, czy ustąpić.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Patrząc na niektórych ma się wrażenie że włącznik kierunkowskazu jest zsynchronizowany z kołem kierownicy i uruchamia się tylko przy jej skręceniu.

Kierowcy zapominają ( albo nie wiedzą) że użycie kierunkowskazu ma za zadanie poinformować innych uczestników ruchu o planowanym manewrze a nie zalegalizować taki manewr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czujki są pętlami indukcyjnymi. jeżeli porusza się w polu magnetycznym jakiś przewodnik, to wytwarza się prąd. Problem polega na tym, że aparatura jest zatopiona w asfalcie głębiej, niż powinna, bo niestety często wykonawcy mają w dupie plany. Skutkuje to min. brakiem reakcji na motki.

A jak to jest ze światłami bo u nas za cholerę światła nie widza motocyklistów i stoisz, stoisz i stoisz na czerwonym aż jakaś puszka nie przyjedzie albo (jesli chcesz jechac np. prosto) musisz jechać w prawo żeby potem zakręcić i znów w prawo to wtedy ci wyjdzie to prosto co chciałeś pierwotnie ehhh...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A jak to jest ze światłami bo u nas za cholerę światła nie widza motocyklistów i stoisz, stoisz i stoisz na czerwonym aż jakaś puszka nie przyjedzie albo (jesli chcesz jechac np. prosto) musisz jechać w prawo żeby potem zakręcić i znów w prawo to wtedy ci wyjdzie to prosto co chciałeś pierwotnie ehhh...

Dokładnie to samo- pętla indukcyjna.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jezdzimy na czerwonym ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

na własne życzenie, niestety, widać że kierowca cieżarówki próbuje uniknąć kolizji początkowo odbijając na lewy pas i potem z powrotem na prawo. Musiał się nieżle zdziwić. Ale kierowca motocykla to po prostu debil i tyle

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Modne, jak modne, ale ludzie nie do końca rozumieją rolę kierunkowskazu.

Nie raz widzę, że ktoś przede mną się czai do zmiany pasa ruchu i zamiast dać znać jasno kierunkiem o zamiarach to czeka, żeby się wstrzelić i dopiero daje kierunek, jak zaczyna manewr. Niech sobie mruga kilka czy kilkanaście sekund przed, przynajmniej będzie wiadomo czy przyspieszyć, żeby zwolnić miejsce, czy ustąpić.

U mnie nie tylko mruga, ale i pipczy. :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ja dzisiaj przedpołudniem nawet ładna pogoda (sucho) wjeżdżając do Ostrołęki puszką z lekka osiwiałem a mianowicie jechałem spokojnie w kolumnie samochodów prowadzonych przez jakiegoś stara z węglem :P przedemną golfik 1 generacji taki kostropaty widać że sznurkiem wiązany. Prędkość około 50 i nagle tuż za przejściem dla pieszych zorientowałem się że gość nie ma stopów.... wogóle mało co mu się chyba świeciło, ja w heble pisk ABS i odrazu zadziałał system wspomagania hamowania (jakieś elektroniczne hu... wie co) zblokowało koła silnik zdych i awaryjki się zajarzyły. Ja wyhamowałem na szczęście jakieś 3 cm od jego zderzaka facet za mną też wyhamował ale ktoś z tyłu nie miał tyle refleksu i... wiadomo ktoś będzie miał nowy zderzak...

nigdy nie wiadomo co za "sprawne i po przeglądzie" auto jedzie za czy przed nami.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×