Leaderboard

za krótko jesteś na tym forum ;) tutaj wszyscy są wyluzowani jak kalifornijscy surferzy ;) :-D :beer:

Może lepiej nie. ;-)

Nie słuchaj ich, pierwszy raz ktoś pyta o opinie po zakupie a nie przed i stąd to zamieszanie Kupiłeś to kupiłeś, Ty będziesz tym jeździł, Gratulacje i do zobaczenia gdzieś po drodze

no nie wiem, nie wiem.. ;)

Dziękuję za opinie i rady Po oględzinach postanowione dzisiaj będzie mój.......zobaczymy co z tym będzie , ale wydaje mi się , że będzie ok. Jak już będę go miała w garażu to przedstawię moje BMW, na przyszły tydzień umawiam się do mechanika na wymianę oleju i zobaczymy co on powie o stanie Widzimy się na drodze :)

Radzę poczekać aż ktoś kupi, potem z pół roku na testy i się dowiemy. Jeśli motocykl od właściciela, który ma go 6 lat, nie jest handlarzem nie budzi zainteresowania, to proponuję jechać do firmy Bikemaster, jak to zrobił nowy kolega z Lublina. Paranoja, ale niektórzy tak szukają motocykli, żeby przypadkiem ich nie znaleźć.

dwa lata temu kopiłem takiego samego za 3200e z przebiegiem 5700km.

Taki przygotowany do sprzedaży przez handlarza ;) Ale ładny,bez gadania. Cena z pewexu no ale coś za coś

to "kupiles, ty bedziesz tym jezdzil" nie zabrzmialo optymistycznie;)Ogolnie moto wyglada na malo eksploatowane, i dobrze:)

znów zaczynam wierzyć w ludzi yyyyyy tzn kupujących. ;-)

Witam, Jako, że namawiam naszą Meridę do takiej decyzji, pozwolę sobie na dwa zdania ( na pewno nie 2...) 1- To poważna decyzja. Nie znam nikogo, kto by zmienił boxera na inny (owszem 110o na 1150 i 1200...tak). Ten moto ma tak perfekcyjną trakcję, że każdy inny już nie smakuje. To niestety, motorowa emerytura. Przestrzegam więc przed wsiadanien na BoxeraGS, bo to bedzie wasz ostatni moto. 2- Legendarna trakcja BoxerGSów, to nie tylko system tele i paralever, ale i waga. To czego sie wszyscy obawiają jest ...zaletą tego moto to jego masa, konsekwentnie pilnowana przez producenta, jest jego najwiekszą bronią. To nie problem wsadzić 200KM do 120kg moto. problem, żeby to jechało. GS dzięki masie jest stabilny i odporny na wszelkie boczne siły. Pozwala to jechać po szutrach 120km/h jak po asfalcie. Pozwala to przelatywać przez krawężniki i zdrapki bez zauważenia ich. Nie wspomnę o water-splashach po ulewach itd. Niestety masa wykreśla go z wyczynow crossowych, gdzie musimy szybko zmienic wektor ruchu. To co daje mu przewagę , czyli stabilność, jest wadą przy ostrej jeżdzie terenowej. Musimy być tego świadomi i nie zmuszać kolosa do wariactwa. Z resztą 650tka też jest juz za cieżka do free-stylu. Jego waga jest odczuwalna tylko podczas przetaczania po garażu. Gdy ruszy, prowadzi się jak rower. Wiele moich koleżanek jeżdzi na 250kgADV i bardzo sobie chwali. nawet potrafią go ponieść po upadku. 3- bezpieczeństwo. największą zaletą są boczne cylindy, które chronią nam nogi w czasie upadku. Konstrukcja BoxerówGS jest taka,że podczas czołówki strefa zgniotu wyrzuca nas ponad przeszkodę. Ale nie polecam sprawdzać. 4- bezawaryjność jest legendarna. Nie znaczy to , że moto się nie psuje. Nie znaczy też, że nie można go zakatować. 1100 i 1150 są bardzo proste w serwisie i naprawie. W nowszych wersjach 1200 już mamy can-bus, ale to nie znaczy, że wizyta w ASO jest konieczna. seria moich filmów o serwisie o tym przekonała tysiące uzytkowników. 5- Kupowanie Boxera jest dużo prostsze. ma on wszystko na wierzchu i po małym szkoleniu jesteśmy w stanie wykryć wszelkie przekręty. Rama jest szczątkowa i łatwo znajdziemy ingerencję młotka i spawarki. Silnik ma wszystko na wierzchu i z doświadczonym BoxManem do pomocy eliminujemy ryzyko do minimum. ja jednak polecam kupno Boxa w Reichu lub gdzieś na Zachodzie, wtedy wiemy co jemy. Najtrwalsze są pierwsze egzemplarze. 1100GS to 94-98, 1200gs 2004-6. 6-Miasto. To, że boxer ma cylindry na boki i jest niewygodny w mieście jest bzdurą powtarzaną przez ignorantów tematu. jego szerokośc to 80cm i jest mniejsza jak rozstaw kierownicy przeciętnego moto. jeżdzi sie nim w korkach jak 650tką, tyle, że mamy 100Nm do przyspieszania. Pozdrawiam i zapraszam na YT: mazbymoto mazby

Panowie bez emocji, To ze pytam czy cos wiecej wiadomo, nie oznacza ze wykluczam obejrzenie. Ot po to jest forum zeby zapytac.

Obejrzeć po mojemu warto.Z kuframi chyba szerszy niż mój ale i kuferki wyglądają na pakowne.Coś tam z ceny pewnie można urwać

Kolegi nie znam. Jeszcze będzie nim palił gumę, albo co. A ja sentymentalny jestem. ;)

Niech służy bezawaryjnie! Gratki! W Lublinie masz JackaJ, który ciągle narzeka, że nie ma z kim jeździć więc będziesz miał towarzystwo :beer: PS nie słuchaj nikogo, zazdroszczą ci! :) Jak pojeździsz trochę, napisz jak się sprawuje i czy ten BikeMaster jest wart uwagi, ponieważ ciągle ktoś pyta o motki od nich.

Szczerze czy w tym przypadku tak żeby było miło ? :)

Strasznie drogie te GS'y.

tylko nie mów ze tyle za niego wypłaciłeś!?

Sam nie mogę uwierzyć w to, co napisałem. ;)

Brawo koleżanko, męska decyzja, niech dobrze służy :) Wysłane z mojego Lenovo B8000-H przy użyciu Tapatalka

Chyba nie kuma, że pierwsze kroki mili ludzie kierują do Przywitalni -> przywitać się zwyczajnie ;)

Wiem Ben, Ty też tak jak ja jeździsz tylko po osiedlowych?

Np. możesz pojechać obejrzeć, najlepiej z kimś kto nie ma mętliku w głowie :)

kupić :) dziadek i dziadeg sie dogadają może

Zawsze była Dave ;-) :-) teraz chyba pali więcej :-P dajcie spokój przełożenie fabryczne jest ok ;-)