Leaderboard

Sorry SoD, ale myślę że wszyscy notorycznie zaglądający na to forum już wiedzą że chcesz sprzedać "to" czy "tamto" i na pewno do tego czasu by się do Ciebie o te zdjęcia odezwali :-P :beer:

Seb. Nadal szukasz konia? Jest fajna cycatka i można bez prawka jeździć. ;) :beer:

Nie no, bądźmy odpowiedzialni. Niech się żwawiej bujnie, zaliczy szlifa, głowę ma się tylko jedną.

W tej cenie dobry zadbany ładny i w ogóle motocykl (GS), bez wkładu na początek, to raczej będzie ciężko znaleźć :roll: P.S. W salonie to chyba raczej XT660Z a nie XTZ660 ;-) P.S. 2. Seb - było takie forum, może jeszcze jest, co skupia wszystkie maści motocykle i informacje na ich temat, ale to nie to forum... :-P

Już się ozłociło i pasuje do wystroju nowej Świątyni przy wlocie do Torunia od strony Bydgoszczy i ostrzegam, że jak dotrze do Ciebie to może powodować zakłócenia w domowym rtv bo elementy metalowe przystroiły się na odpowiednią częstotliwość.

Oj kraczecie tylko, przy odrobinie szczęścia można do 10tys kupić Gs-a, a jeżeli już mowa o dokładaniu do interesu to z powodzeniem można tyle samo kasy dołożyć do takiego za 15 tys co i za 10 tys. Wiecie że jak ktoś ma pecha to i w drewnianym kościele cegła..... Za ile by nie kupił to i tak cos tam będzie trzeba dołożyć, kwestia tylko ile... Szukaj Gs-a i ewentualnie jakąś kaskę na dokładke, powodzonka :beer:

Moje już jest zrobione, tylko płynie jak towar z Chin, obecnie uduchawia się w Toronto :-D Na szczęście i o dziwo pękła/uszkodzona została tylko jedna szprycha, więc zostały oryginalne, co nie podniosło kosztu operacji :-) Robił Król, a całą sprawę łącznie z rafką załatwiał mi Jarek :beer:

Po 24000 nowe tarcze z przodu i z tyłu? :-o

Nie będziemy teraz mogli razem jeździć bo nie będzie unikatowego stajla ubiorowego. Lans bulwarowy w takich samych koszulkach nie przejdzie bo będziemy wyglądać jakbyśmy dostali je z jakiegoś klubu dla ubogich zawodników enduro, dzięki za zepsucie mi niedzielnego wieczoru! :lol:

Zasadniczo relacji jeszcze nie ma. Ba jestem dopiero na etapie segregowania zdjęć. Na razie udało się zmniejszyć ich ilość do około 1500. Jeszcze muszę nad tym sporo popracować. Ale Przemo haruje po nocach i zmontował już film. A skoro już jest, to czemu by go nie zaprezentować. Może wystarczy za całą relację, w końcu prawie wszystko na nim już jest.

Jakieś 100 km od Szczecina znajduje się w Niemczech miejscowość o nazwie Niederfinow. Jest tam sztuczny kanał wodny Odra-Hawela. Tak się dziwnie składa, że obie rzeki Odra i Havela znajdują się na bardzo różnych wysokościach, w tym miejscu do pokonania jest różnica poziomów 36 metrów. W związku z tym Niemcy wybudowali na kanale zamiast śluzy windę zdolną do przewożenia kawałka kanału wraz ze statkami. Konstrukcja tego cuda to istny majstersztyk inżynierii. Wejście na szczyt samej budowli jest co prawda lekko płatne ale naprawdę warto, żeby docenić jej skalę, bo jest imponująca. Obok budują się kolejne.

Hej! Kupić, to nie znam nikogo, ale znam kogoś, kto szuka w Starachowicach czegoś taniego do wynajęcia. Jedna osoba, niepaląca, baaardzo porządna :) Aha - płci męskiej :) Jakby ktoś coś słyszał gdzieś....

Dawno nie było tutaj tak "rozrywkowego" tematu... Mocno odwiedzanego, treściwego i w dodatku na temat :)...

@ Artex, 70 zł za nabój to majątek?! Bez przesady. Poszukaj ile kosztuje 1 godzina rehabilitacji-nabój wyjdzie taniej. Kamizelka jesli nie jest uszkodzona (czyli rozerwana) może być wielokrotnie użytkowana. @ Klansman - mam taką: http://www.saferide.pl/produkty.php?name=hit-air I faktycznie,znam trzy osoby, które miały okazje przetestować je "w boju" i wszystkie wyszły bez obrażeń w tych częściach które kamizelka chroni. Sam jeżdżę w niej trzeci rok i nie narzekam na komfort. Porównując, myślę że "mój" model jest dość dobry.

Z wysokością kanapy ok? :D pozdrawiam Artur

To nie do końca tak, ja nie upuszczam powietrza, najwyżej czasami samo ujdzie minimalnie, ale felgę przednią kupiłem prostą, a obecnie jest już w 3 miejscach walnięta, a raz tylko kojarzę że przyłożyłem w kamień przy jakichś 120km/h :-P innych 2 nie pamiętam, dlatego już jest w drodze do mnie nówka excel na przodek :-)

Bajerant... Moim zdaniem albo nie wie co było wymieniane albo napisał tak specjalnie. Tylko po co? Widac, ze tarcze nowe nie sa bo mają juz zuzycie. Poza tym sruby od tarczy zardzewiałe. Moim zdaniem nie byly ruszane.

Jest kolosalna roznica w jezdzie po piachu z pelnym cisnieniem i zredukowanym. Ja teraz pierdziele i przed "off" smniejszam cisnienie. Trzeba tylko pamietac by nie przesadzic i na kamieniach miec wiecej bo inaczej kapec morowany :)

Tata kameleon tłumaczył swojemu synowi: pamiętaj synu - zawsze należy być sobą ;)

... tato, a po co nam to w zoo? ;) Będziesz w tym chodził do roboty? :lol:

Coś mi się widzi że uleglismy tej samej promocji. Ale jak to się mówi, cza brać co jest :-D wysłano z daleka

Jeśli już oficjalnie zostałem powołany to ustosunkuję się na drodze służbowej. Ja, Seb, jako moderator tego wątku, uważam jakąkolwiek ingerencję w jego treść czy kształt jako bezzasadną. Jednocześnie nadmieniam, że sam jestem autorem tegoż wątku i wszelkie wątki "poboczne" są jak najbardziej cenne i na miejscu, a w żadnym wypadku nie stanowią dla mnie najmniejszego problemu. Uważam również że temat nie został jeszcze wyczerpany i jako taki - powinien być kontynuowany. Z wyrazami szacunku Seb

Moderatorem tego wątku jest Seb - pisz do niego PW jak masz sprawę ;)

Taaa, jeden czynnie uczestniczy :D :D :D

Baaaardzo zacny zestaw. Wszystko wyglada na profesjonalna robotę. Zapewne przygotowane przez EMLa. Koła zmienione pod opony samochodowe zapewniające lepsza trakcje i dłuższa żywotność. zmienione przednie zawieszenie ze względu na to, ze telelever nie zapewnia dobrego prowadzenia z wózkiem, odłożony amortyzator skrętu. Sam wózek tez wyglada ciekawie i do tego atrakcyjna cena. Podobne zestawy w stanach nie schodzą poniżej 20 tys dolarów. Sent from my iPhone using Tapatalk