Skocz do zawartości

Leaderboard


Popular Content

Showing content with the highest reputation on 28.05.2016 in all areas

  1. 2 points
    Prawo bywa ułomne i często nie przystaje do życia.
  2. 1 point
    Na wstępie - nie wiem, czy to właściwe miejsce na tego typu wątek...jeśli nie - proszę o przeniesienie do właściwego :) Po Kryśce (Africa Twin) miałem XT 660 R, który to miał być młodszym następcą Krystyny...ale to nie było to, czego szukałem. Długo się zastanawiałem (właściwie od stycznia), czego chcę, który motocykl spełni moje oczekiwania...Od zawsze chciałem LC8 i po dłuuugich zastanowieniach i dłuuugim studiowaniu for, rozmowach z ludźmi już byłem pewny, że po XT będzie LC8. I prawie byłbym zakupił Dzika, gdybym nie zobaczył XCUT'a, w którym od razu się zakochałem Ale żeby nie popełnić ponownie zakupu "nieudanego", postanowiłem poczytać, przejechać się, pogadać...i wreszcie nadszedł ten dzień - miałem do obejrzenia XCut'a i LC8 w stanie "CUKIEREK"...pojechałem najpierw zobaczyć BMW i już nie pojechałem nawet dotknąć LC8, no po prostu jak motocykl szyty pode mnie - wygodna pozycja na stojąco (i na siedząco), lekki, zwinny, długie przebiegi liczone w KM a nie w mH - no jednym słowem TO JEST TO (pomijam już wygląd , bo jako iż ten konkretny motocykl jest przygotowany pod rajdy półamatorskie, jest lekko dłubnięty wizualnie i mechanicznie, co sam bardzo lubię ). A czemu XCut? Bo "fonetycznie" to KAT a tłumacząc z angielskiego, aby go mieć, musiałem ponieść pewne wyrzeczenia - od 4 dni nie palę Krótki opis: BMW G 650 X Challenge, rok 2007, sprowadzony z Włoch - jestem pierwszym właścicielem w kraju. Motocykl przerobiony (odchudzony) - waga na sucho 132 kg Zleciłem pełen serwis a więc: - nowy olej LM 15W50 + filtr K&N - filtr powietrza - nowy płyn hamulcowy - serwis zawieszenia - nowy płyn chłodniczy - nowe opony + nowe dętki Havy Duty - nowe klocki przód (tył jakieś 80 % mięsa więc nie wymieniałem) - sprawdzone zawory - brak potrzeby regulacji - sprawdzone łożyska (wszystkie) - wszystkie OK Wyposażenie dodatkowe/akcesoryjne: - akcesoryjny zbiornik - czacha "DAKAR", lampy KSENON z homologacją - komputer pokładowy (a raczej rajdowy z podstawowymi parametrami) - aku litowo-jonowy (waga około 300 g) - 1x gniazdo zapalniczki i 2x USB - bagażnik Touratech - wydech MIVV z DB tytanowy (waga 1,1 kg) - lekko przerobiona kanapa (obniżona - moto jest wysokie! musiałem lekko OBNIŻYĆ - pierwszy raz pod siebie obniżałem motocykl ) - przewodu w oplocie (przód i tył) A reszta w standardzie Dzisiaj zrobiłem jakieś 150 km z czego jakieś 80 km po offie...i BAJKA! prowadzi się wyśmienicie - pobawiłem się zawieszeniem i jest w miarę już "opanowane pode mnie a wybiera REWELACYJNIE! Tam, gdzie wcześniej na AT czy XT leciałem tak teraz nawet nie czułem (prawie) nierówności. Tył jest seryjny (CONTINENTAL) i z nim muszę się jeszcze oswoić bo jest inny, jeszcze nie wiem czy gorszy niż standardowy z regulacjami ale nie będę go ruszał (w sensie wymieniał) - najpierw dam mu szanse Hamulce - b.dobra dozowalność a jak się "naciśnie", można się zdziwić ich skutecznością! SILNIK - to bieg 1, 2 i 3 właściwie nei czuć spadku mocy - ciągnie jak głupi Ale już widzę różnicę porównując do XT - zdecydowanie lepiej można go kontrolować i można zarówno zapier...ać jak i spacerować. miałem wrażenie, że nawet na 3 biegu chce na koło iść (ja na razie nie chciałem, bo się poznajemy ), z 1 czy 2 bez problemu idzie na koło, jak się za mocno odkręci. Przebiegi pomiędzy serwisami po 10 k km i ta moc (w stosunku do wagi) - IDEALNE POŁĄCZENIE! Na razie jestem w skowronkach więc więcej nie napiszę, bo na razie pewnie zbyt mało obiektywizmu ale to z czasem... poniżej parę fotek
  3. 1 point
    No piękny ten Xch w odchudzonej wersji, gratulacje :-D A na południowy zachód nim jeździsz? :roll:
  4. 1 point
    To się na czwórce jedzie ;) Nie przemawia do mnie argument "muszę zapierdalać, bo mi się silnik dusi", sorry. To że gość był pod wpływem alkoholu nie zmienia drogi hamowania jego auta raczej, jakby był trzeźwy to może by nie hamował tak ostro, ale tego się nigdy nie dowiemy. Tak czy inaczej zgodzę się z jednym co napisałeś: nie zapłaciłeś za taką naukę wysokiej ceny.
  5. 1 point
    Dzisiaj jakieś 100 km nawinięte, z czego jakieś 60 km poza asfaltami i muszę Wam powiedzieć, że....FANTASTYCZNIE! BANAN na twarzy nie znikał i nie znika nadal :-D Uzupełniają "dane": Co do wyposażenia dodatkowego to mój ma jeszcze: 1) Kierownica Fat Bar Acerbis Evolution 2) podwyższenie 3 cm (z możliwością zmiany wysokości) 3) osłonę na regler i zbiorniczek na płyn hamulcowy 4) Błotnik Acerbis 5) świeżo założony woltomierz 6) kanapa Znalazłem już ustawienie zawieszenia pod siebie (dualowe) i lata się bajka, choć wysoki pierun :-P Ciekawostka - miałem za dużo oleju wlane - tak o jakieś 2-3 setki :twisted: quwra mechanicy!oczywiście nadmiar odessany, jest ok. Spostrzeżenia: - silnik jak dla mnie bajka, pięknie się wkręca od samego dołu, na wolnych obrotach (przy małych prędkościach) nie szarpie, ciągnie wspaniale :-D - założona na przód Dunlop Geomax - jak na razie ocena na 10 (zarówno on jak i off, oczywiście jak na kostkę i na tak mały, 300 km przebieg) - pozycja za kierownicą jak pode mnie, chyba nawet wygodniej na stojąco ;-) No jestem w skowronkach nadal :mrgreen: Parę fotek
  6. 1 point
    Tutaja jakieś pitu, pitu o pękających ramch, a Maxiu znalazł rozwiązanie :-D . Sorry Maxiu za zapożyczenie Twojej foty, ale musiałem :beer: I zabrał ze sobą ile potrzebuje :-D I niech Ci dyszel nie pęka :beer:
  7. 1 point
    Ok, "nowi są wrażliwi", może nawet przewrażliwieni..Z czasem "im" przejdzie i będą "normalni"...chyba ;) Zdrowia
  8. 1 point
    Bo w Niemczech cena złomu jest wyższa :D
  9. 1 point
    Oszczędzał bo zbierał na wymarzonego iphona, nawet nie jeździł podobno.
  10. 1 point
    Patrząc na te ogłoszenia to zwróciłbym uwagę na poz. 3 i 4. Chociaż z tych zdjęć, ciężko coś wywróżyć, a opisy opisami. Trzeba brać ze sobą kogoś znającego temat, jeździć i weryfikować. Bo lepiej jest zrobić kilkaset kilometrów niż później żałować.
  11. 1 point
    Nie widzę związku... :)


×