Skocz do zawartości

Leaderboard


Popular Content

Showing content with the highest reputation on 04.07.2016 in all areas

  1. 4 points
    Ania już w domu teraz zrastanie sie i rehabilitacja Zuch chociaż baba :) Wysłane z garażu
  2. 4 points
    trzy świeżo pomalowane pokrywy silnika - już założone :D opony na felgach, przednie koło już z tarczami centralna z boczną również złożone i posmarowane oprócz tego: wyjęty filtr oleju, mam nadzieję jutro będzie rozłożona tylna przekładnia, w tym tygodniu pomalowana skrzynia biegów i obudowa sprzegła,
  3. 2 points
    243 miejsce, otarliśmy się o zwycięstwo jak wczoraj nasi w piłkę. Dzięki wszystkim za pomoc przy zdobywaniu głosów. pozdrawiam ZWIERZ
  4. 1 point
    Witam wszystkich użytkowników i miłośników tego forum.Dołączyłem do was ze względu na wspólne zainteresowania motocyklami BMW oraz wspólną pasją podróżowania jednośladem.Kilku użytkowników już znam np,nokian i mariusze30.
  5. 1 point
    Zmieniasz ksywkę z Raby na Rabacik?
  6. 1 point
  7. 1 point
    Cieszę się, że Ania już zdrowieje. Życzę jej jak najszybszego powrotu do pełni sił. Nigdy nie zapomnę tego co wtedy przeżyłem.
  8. 1 point
    50 zł ;). Airmanem spokojnie pompowałem koło w samochodzie. Myślę, że chińszczyzna da radę z motkiem. Zresztą mam też taką chińszczyznę bo na wyjazdy moto jest jednak nieco poręczniejsza.
  9. 1 point
    80KM? wydawało mi się, że 8setka ma 85, jak to jest? Gwarancja na przebieg 32kkm jak na fotce jest już ponad 34kkm ;-)
  10. 1 point
  11. 1 point
    Za 100000 to mi na zamówienie nowego wyprodukują albo jeszcze lepiej - mojego przerobię na samolot :lol: Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
  12. 1 point
    Udało mi się w końcu wyprodukować filmową wersję wydarzeń. Trochę długawe, ale nie bardzo było już co wywalać z filmu. Przy okazji napiszę też, że na jednym z pierwszych zlotów (w Paszkowie bodajże), kiedy dopiero zaczynałem przygodę z motocyklem podziwiałem z rozdziawioną paszczą jak Hans zasuwa po bocznych dróżkach motkiem z Żoną, która siedząc z tyłu robi fotki. Daleko mi było wtedy do takiego jeżdżenia nawet samemu i bardzo utkwiło mi to w pamięci. Za każdym razem, kiedy teraz jeżdżę z Moniką przypomina mi się ta przejażdżka zlotowa. To była jedna z wielu inspiracji, które otrzymałem od kolegów.
  13. 1 point
  14. 1 point
  15. 1 point
    Raby z natury elegancki jest :-D
  16. 1 point
    Ania jest po operacji, poszło dobrze. Leży na sali pooperacyjnej, jest przytomna, jutro będzie na oddziale. Pozdrowiłem ją od nas.
  17. 1 point
    Prośba o posprzątane cześć do niebezpiecznych sytuacji reszta do kosza to jest o konkretnym przypadku i wypier... Mi z tego wątku tu informujemy o stanie zdrowia poszkodowanych Wysłane z garażu
  18. 1 point
    Ostatnie dwa dni to pobudka o 4.30 rano i 3/4h latania - coś pięknego! Zmieniłem wydech na LeoVince Titanum, jest ciszej i chyba nawet lepiej wygląda na motocyklu (waga wydechu 1,4 kg) :thumbsup: Swoją drogą - właśnie zrobiłem na XCuT pierwsze 2000 km więc czas na małą recenzje: Wcześniej jeździłem ciężkimi motocyklami więc mogę śmiało powiedzieć: można AT latać w offie ale PO CO? XCuT waży zalany jakieś 150 kg i to naprawdę czuć w terenie. Jazda w sypkim piachu czy w błocie powoduje tylko fun a ogranicza mnie tylko moja wyobraźnia a właściwie moja własna bojaźń bo motocykl prowadzi się jak po sznurku. Jedzie tam, gdzie chcę i to bez walki. Teraz widzę, jak można "latać" w offie a nie walczyć z ciężkim motocyklem i terenem. XChallenge ma według mnie świetny silnik - pięknie ciągnie od dołu do odcięcia przy czym nie ma się wrażenia, że to go (silnik) męczy. Pięknie można jechać na 3 biegu 20 km/h po czym odkręcając manetę żwawo rozbujać się do 80 km/h bez dziury w mocy czy dławienia. Zawieszenie - przód jak dla mnie bardzo dobrze radzi sobie z terenem, dobrze działają regulacje. Tył - mam seryjną "poduszkę" - jak dla mnie nadąża za przodem i nie mam zastrzeżeń, radzi sobie i na asfalcie i w offie. Jedyne co - trzeba przyzwyczaić się do "podnoszenia" tyłu przy ostrym hamowaniu przodem. Hamulce - teraz dopiero wiem, co to hamulce (wcześniej miałem spowalniacze) :thumbsup: Bardzo dobra dozowalność. Spalanie - w offie 4,3 l/100 km, w mieszanym czyli 50 % on i 50 % off to samo a więc spalanie około 4 l/100 km mnie zadowala. Minusy: - ładowność a właściwie mocowanie bagażu. Trzeba się nagłówkować, jak go zamocować do motocykla. Jeździłem z rogalem i dałem radę tylko dzięki dorobieniu a'la stelażo-gmolo-podpórek. - odkręcają się śrubki :mouthshut: :grin: Więcej minusów nie znalazłem! Po 2000 km (z czego pewnie jakieś 1000 km w offie): - awarii brak :ok: - zużycia oleju brak :ok: - 2 koleżanki chciały mnie zaprosić na wspólne jeżdżenie, co wcześniej raczej w tak krótkim czasie (miesiąc) się nie zdażało...przypadek? :grin: :haha: :haha: Parę fotek
  19. 1 point


×