Skocz do zawartości

Recommended Posts

Skoro do ściągania trzeba z nożem, to jak się zakłada nowe?

Też się je klei (czym)?

Zakładając nowe gumy wkręcasz je zgodnie z nawiniętym na grzanej manetce zwojem jak gwint (przynajmniej nie uszkodzisz uzwojenia)

Jeśli chcesz sobie ułatwić sprawę to nie zamocz manetki z uzwojeniami tylko wsadz gumy do gorącej wody.

Po wyciągnięciu gum wytrzyj manetki od środka bo jak pisze Klansman woda odparuje( nigdy w życiu tego nie zrobi w zamknięciu).

Zawsze możesz ułatwic sobie sprawę używając wazelinę techniczną.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zakładając nowe gumy wkręcasz je zgodnie z nawiniętym na grzanej manetce zwojem jak gwint (przynajmniej nie uszkodzisz uzwojenia)

Jeśli chcesz sobie ułatwić sprawę to nie zamocz manetki z uzwojeniami tylko wsadz gumy do gorącej wody.

Po wyciągnięciu gum wytrzyj manetki od środka bo jak pisze Klansman woda odparuje( nigdy w życiu tego nie zrobi w zamknięciu).

Zawsze możesz ułatwic sobie sprawę używając wazelinę techniczną.

Gratuluje pomysłu z wazelina, :-o

jasne, wtedy nasuniesz gumy dość łatwo, ale.... woda odparuje Baler...odparuje uwierz mi:) a wazelina będzie dawać poślizg for ever :ugeek:

Uzwojenia nie uszkodzisz, ponieważ przewód oporowy ułożony jest w plastikowych rowkach, tak aby nie miał kontaktu z guma - wiec właściwie nie ma opcji aby coś się z nim stało podczas nakładania gumy...

P1130845.JPG

. Pomysł z "nakręcaniem" nowych gum fajny ,ale...na pierwsze 5-8cm...dalej konia z rzędem temu , który będzie w stanie tak nałożyć gumy do końca:D no chyba, że jakiś wazeliniarz, ale wtedy manetki będą jak rol gaz....obracać się gdy tego najmniej będziemy chcieli:).

Edytowane przez klansman

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przecież nie każę nakładać dużo wazeliny. Wystarczyło by delikatnie rozsmarowac na menetce.

A tak na marginesie w motku Vengosha nic nie dodawaliśmy poszło na ślinę.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przecież nie każę nakładać dużo wazeliny. Wystarczyło by delikatnie rozsmarowac na menetce.

A tak na marginesie w motku Vengosha nic nie dodawaliśmy poszło na ślinę.

Zawsze powtarzam, że kto nie poślini, to nie pojedzie. :lol:

Niestety, w Giselle grzanie jest zrobione strasznie dziwnie, bo na jakichś folijkach są cienkie paski miedzi.

Jak się rozpieprzy, to dramat. Na razie lewa manetka została zabezpieczona czarną taśmą, bo na skraju guma się wytarła. A wytarła się od uszkodzonego poszycia dłoni w rękawicy (dosyć twarde tworzyo). A od czego uszkodziłą się rękawica, to tego ja już nie wiem. :o

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przecież nie każę nakładać dużo wazeliny. Wystarczyło by delikatnie rozsmarowac na menetce.

A tak na marginesie w motku Vengosha nic nie dodawaliśmy poszło na ślinę.

właśnie właśnie na ślinę je można wziąć :D:D;

moje poszło na żywca, tzn na piwo "Żywe" niepasteryzowane ,ale myśle, że Lech też da radę :D

Wazeliny jednak nie polecam:)

W boxerparts mozna za 85 pln nabyc oryginaly BMW z opisem demnotazu i montazu:D

http://www.boxer-parts.eu/manetki_otwarte_prazkowane_bmw,382,3025.html

Edytowane przez klansman

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Można też zakładać na klej, ale może stwardnieć w połowie i będzie klops. :)

Pomóc można sobie - kto ma dostęp - w zakładaniu i ściąganiu powietrzem z kompresora.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Woda z mydłem idealne rozwiązanie, tak zmieniałem u siebie, po godzinie nie dało już się gumy obrócić. :mrgreen:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

wymieniłem dziś gumę manetki, za pierwszym razem na mokro gdzieś po 5-6 cm zobaczyłem że drut odstaje ,więc troszkę wazelinki i jest ok

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A jednak wazelinka zakończyła montaż gum manetek.

Mam nadzieję że delikatuśnie posmarowałeś

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pomocy, jak jest montowana lewa grzana manetka do kiery? Prawa normalnie blokuje się na rolgazie a lewa lata, przyklejana ma być czy co?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Na klej to tam za duży luz jest. Nie wiem czy to jakoś się nie przykręca i blokuje na kierze, kiere mam przystosowaną do oryginalnych grzanych manetek a manetki dokupiłem używane (oryginały) prawa wiadomo, bez problemów, ale lewa się obkręca tą wewnętrzną tuleją po kierze, Chyba to jakoś powinno się przykręcić, zauważyłem jakieś otworki w tym gubszym miejscu plastikowej tulei ale co? w kierze dziury robić??

Edytowane przez nokian66

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Lewa manetka na plastikowym kolnierzu od srodka kierownicy ma srubke z gory i z dolu. Oryginalna kierownica ma dziurki na te wlasnie srubki. Chcesz to Ci fotke wstawie

Edytowane przez Mutomb

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Już zobaczyłem na zlocie, ja troszkę dałem kleju ale widzę że są tam dwie śrubki tyle że nie mam w kierze dziurek.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dziś uporałem się z brakiem podgrzewania w lewej manetce, gumę zdjąłem kręcąc w lewą stronę, przy czym poplątałem drut. po nawinięciu i zlutowaniu działa jak natura chciała. Czas naprawy 40 minut, najwięcej czasu zajęło szukanie lutownicy :D Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

swoje grzanie manetek BMWowskie spisałem juz na straty: urwałem kable przy manetkach 3lata temu jak wymieniałem pogiętą kiere, niedawno wyrwałem reszte kabli, bo mi się niepotrzebnie plątały przy główce ramy... a że manetki oryginalne już mi sie też kończą:

nie chce mi sie czytać tych tu 9str. - czy ktoś montował może Oxfordy ? mam taki plan i myśle że chyba będzie pasowało, regulacje mają dużo milszą niż bmw...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Sie mi wydaje, że coś tam takiego kiedyś miałem w rękach ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Miko, przewody chyba da się jeszcze połatać, a nowe manetki to koszt 80 zł (BMW lub ariete - to samo). Trochę szkoda kupować oxfordy jak masz oryginalną instalację :roll: ale to oczywiście tylko moje zdanie i Zrobisz jak chcesz.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

instalacja jest cała do mega lutowanio-łatania, chyba se gotowca sprawie, bogatemu zabronisz ? :twisted:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Eee tam do mega lutowania, na trytki ją, na trytki! :lol:

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

instalacja jest cała do mega lutowanio-łatania, chyba se gotowca sprawie, bogatemu zabronisz ? :twisted:

na biednego chyba nie trafiło

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Eee tam do mega lutowania, na trytki ją, na trytki! :lol:

i owinąc taśmą (tak z 7 razy) a co tam, jak szalec to na maxa, boso ale w ostrogach Edytowane przez norbi
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

instalacja jest cała do mega lutowanio-łatania

Chyba panikujesz troszeczkę

chyba se gotowca sprawie,

Ten też się sam nie założy - czy szybciej niż ..... ??

bogatemu zabronisz ? :twisted:

Tak, ale czy posłucha ? ;) :?

Edytowane przez Jarek

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeszcze w dakarze jak padly fabryczne podlaczylem daytony. Chodzily z fabryczna instalacja. Teraz mam oxfordy od 2sezonow i jest ok.

Ale moim zdaniem rozwiazanie bmw jest bardzo eleganckie i przyjazne. Zwlaszcza po lifcie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×