"Żółte" fotoradary

[dakarowy 25 994]

Nie zamarzły, woczraj na trasie powrotnej z Warszawy zrobiłem sobie fotorelacje żółtym z ITD ;-)

[Centrino 3 764]

Bo niektóre (może i wszystkie) mają ogrzewanie w budce.

[Bajer 6 242]

Bo niektóre (może i wszystkie) mają ogrzewanie w budce.

…jebane :-o

[Centrino 3 764]

…jebane :-o

No nie wiem co z nimi robisz, ja staram się ich unikać ;)

[Bajer 6 242]

moje zdziwienie było typowo poznańskie. kto płaci za prąd :lol:

[Centrino 3 764]

No jak to kto?? Pan płaci ....

No i Dakarowy się chyba dość często dokłada ;)

Edytowane 21 Styczeń 2014 przez Centrino

[JacekJ 8 862]

Masz rację JaJacek co do niekonstytucyjności przewidywanych zmian, o tyle tylko, o ile chodziłoby o postępowanie karne. Jeżeli z mandatów za fotki, zrobią karę administracyjną, a więc nakładaną w innym trybie, to sprawa nie będzie już taka prosta.

Ja mogę np. wejść Agawu albo Jarkowi na działkę i wyciąć w nocy dwa albo nawet pięć drzew. I jak myślisz: kto zostanie ukarany za ścięcie drzewa, gdy mnie nie złapią za rękę? :) :lol:

Ale na kogo by nakładano karę administracyjną? Trudne do przejścia, łatwe do podważenia przed TK, a w najgorszym razie instytucjami europejskimi. Już w transporcie trzeba było się wycofać z wielu kar nakładanych w taki sposób, bo były niezgodne z konstytucją, zdrowym rozsądkiem i elementarną sprawiedliwością. Myślę, że co najmniej w co drugim samochodzie za kierownicą siedzi osoba inna niż właściciel.

[JacekJ 8 862]

Ja od kilku tygodni poza miastem jeżdżę z Yanosikiem (dzięki forumowiczom) i jest ok. Podoba mi się, chociaż sygnalizuje sporo pustych, starych puszek po radarach. Ale dla kogoś w miarę spokojnie jeżdżącego jest super.

[Centrino 3 764]

Yanosik to super sprawa. Ja już od roku na nim jeżdżę. Niestety minusem tego systemu (jednocześnie i zaletą) jest dodawanie punktów z radarami itp. Dlaczego minusem?? Bo zawsze może się trafić klient, który będzie co kilometr wciskał bezmyślnie guzik z fotoradarem i to przez pewien czas będzie się pojawiać kolejnym osobom jadącym za tym baranem. Jednocześnie okazuje się, że minus staje się plusem bo przecież nie każdy jest durniem i nie wciska tego guzika bezmyślnie ;)

Generalnie yanosika oceniam na 4.5 w skali 1-5

[Bajer 6 242]

Ja od kilku tygodni poza miastem jeżdżę z Yanosikiem (dzięki forumowiczom) i jest ok. Podoba mi się, chociaż sygnalizuje sporo pustych, starych puszek po radarach. Ale dla kogoś w miarę spokojnie jeżdżącego jest super.

I tu się mylisz JaJacek, te "puste" szare puszki mogą być jeszcze aktywne do 28 czerwca 2014 roku, więc info dla wszystkich, uważajcie na nie ;-)

http://info-car.pl/infocar/artykuly/ITD-pozbywa-sie-szarych-fotoradarow.html

[JacekJ 8 862]

Mam na myśli takie rozbite, zamalowane, zaklejone i ni nadające się do niczego. Mijałem takich sporo na drodze z Barwinka do

Lublina np.

[Mutomb 3 541]

I tu się mylisz JaJacek, te "puste" szare puszki mogą być jeszcze aktywne do 28 czerwca 2014 roku, więc info dla wszystkich, uważajcie na nie ;-)

http://info-car.pl/i...otoradarow.html

Dlatego zwalniam przy kazdym wyrabiajac w sobie odruch warunkowy. Pozniej mam spokojna glowe.

[JacekJ 8 862]

Też zwalniam, zwłaszcza, że jeżdżę w miarę przepisowo. Chodzi o funkcjonalność Yanosika.

[Jarek 22 819]

Też zwalniam, zwłaszcza, że jeżdżę w miarę przepisowo.

Po co zwalniać jak jeździ się przepisowo ? ;)

[JacekJ 8 862]

W miarę przepisowo. Tzn., że oscyluję wokół dozwolonej prędkości, ale czasami ograniczenia zmieniają się co kilkaset metrów 50-80-90-70-50-90 itd. Wtedy zazwyczaj stoi fotoradar i łatwo się załapać na foto. Do tej porty mam jeden mandat za prędkość, z Włoszczowej kiedy jechałem na zlot do Jeziorska. To była moja wina i się nie uchylam. Żeby nie mieć problemów, jeżdżę bocznymi drogami, gdzie trudno przekroczyć prędkość, a radarów nie ma.

[enlil 3 208]

Żeby nie mieć problemów, jeżdżę bocznymi drogami, gdzie trudno przekroczyć prędkość, a radarów nie ma.

Wydaje mi się, że teraz już radary są prawie wszędzie, no chyba że mówisz o szutrach, to tam jeszcze ni ma.

[mirek2404 7 179]

Wydaje mi się, że teraz już radary są prawie wszędzie, no chyba że mówisz o szutrach, to tam jeszcze ni ma.

Nie wywołuj wilka z lasu bo się sołtys dowie i poustawia :D

[JacekJ 8 862]

Wydaje mi się, że teraz już radary są prawie wszędzie, no chyba że mówisz o szutrach, to tam jeszcze ni ma.

U nas na bocznych asfaltach nie ma fotoradarów, a za to dużo jest terenu niezabudowanego z 90-tką. Dodając do tego dyszkę, za którą się nie płaci jest ok. Szutry też się liczą, korzystam z nich sporo.

[dakarowy 25 994]

Dlatego zwalniam przy kazdym wyrabiajac w sobie odruch warunkowy. Pozniej mam spokojna glowe.

Ja też, ale czasami po dłuższej trasie wystarczy że się po prostu zagapisz na frędzla który chce Ci wtargnąć na jezdnię i fotka gotowa, oczywiście zawsze można jechać jeszcze wolniej :-)

Żeby nie mieć problemów, jeżdżę bocznymi drogami, gdzie trudno przekroczyć prędkość, a radarów nie ma.

No tak, w moich rejonach nie ma bocznych dróg, gdzie nie ma fotoradarów ;-) :-P

Edytowane 21 Styczeń 2014 przez dakarowy

[JacekJ 8 862]

Lublin i Lubelszczyzna pod tym względem jest ok. Puste drogi, mało kontroli, duże przestrzenie.

[dakarowy 25 994]

Lublin i Lubelszczyzna pod tym względem jest ok. Puste drogi, mało kontroli, duże przestrzenie.

A u mnie......... puste drogi, mało kontroli, duże przestrzenie i w chooj fotoradarów :-D

[JacekJ 8 862]

Znaczy bezpiecznie....

[mirek2404 7 179]

Żeby jeszcze te skrzynki były jakoś logicznie poustawiane tzn w celu podniesienia bezpieczeństwa a nie w celu nabicia kasy gminnej na jakimś zadupiu.Poza tym zauważyłem (ale mogę się mylić),że tablice informujące o fotozłodzieju są ustawione często tak,żeby patrząc z perspektywy jadącego,były zasłonięte przez inną tablicę np z nazwami miejscowości itp Do tego wszystkiego w choooj znakow drogowych ktorych połowę należałoby wywalić bo są po mojemu zupełnie niepotrzebne

Edytowane 21 Styczeń 2014 przez mirek2404

[JacekJ 8 862]

Właśnie tych znaków jest o wiele za dużo. Ale to zwykłe łapówkarstwo moim zdaniem. Odsypy za stawianie znaków są zapewne spore. Ich ilość, bezsensowność oraz powszechność jest większa niż nadgorliwość urzędników. To zwykła kradzież państwowych pieniędzy. Zupełnie jak z ekranami akustycznymi. Drogie w stawianiu, tanie w zakupie, niepotrzebne w większości wypadków. Dlatego stoją ich kilometry w polu.

A nowy hit w szybkim zarabianiu kasy poprzez znajomości to wymiana i stawianie latarni. U nas robią to już przypadkowi ludzie, bez matury, doświadczenia, ale za to ze znajomościami w urzędzie. Patologia na maksa. Tu też musi być dużo kasy przy małych kosztach, bo różni bankruci życiowi inaczej nie zarobiliby na tym.

Edytowane 21 Styczeń 2014 przez JacekJ

[norbi 1 292]

I tu się mylisz JaJacek, te "puste" szare puszki mogą być jeszcze aktywne do 28 czerwca 2014 roku, więc info dla wszystkich, uważajcie na nie ;-)

http://info-car.pl/i...otoradarow.html

W Toruniu szare puszki są zasłoniete jakimś biało_szarym materiałem i nie robią zdjęć :-D