Marcin 1 263 Zgłoś ten post Napisano 18 Kwiecień 2014 Uślizg na tym czarnym 'czymś' wg mnie. Zobaczcie sobie jeszcze jedno - przy takim gonieniu ten przed nim nie ma szans zauwazyc, ze cos sie dzieje, bo patrzy tylko w przod. A potem czeka i czeka na drugiego bo moze odpuscil na zakrecie i przyjedzie za chwile. A koles moze lezec i umierać. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rasta 1 605 Zgłoś ten post Napisano 18 Kwiecień 2014 Uślizg na tym czarnym 'czymś' wg mnie. Zobaczcie sobie jeszcze jedno - przy takim gonieniu ten przed nim nie ma szans zauwazyc, ze cos sie dzieje, bo patrzy tylko w przod. A potem czeka i czeka na drugiego bo moze odpuscil na zakrecie i przyjedzie za chwile. A koles moze lezec i umierać. Nie przesadzajmy, rzut okiem w lusterko za zakrętem wystarczy, raczej nikt nie skręca patrząc w lusterko. Z resztą nawet "Motocyklista doskonały" raczej sugeruje rozdzielenie grupy i jazdę własnym tempem niż gonienie w grupie. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
krs 3 658 Zgłoś ten post Napisano 23 Kwiecień 2014 http://m.lodz.gazeta.pl/lodz/1,106512,15799911,Motocyklem_po_zamknietej_A1__Zona_nie_zyje__on_ranny.html Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 23 Kwiecień 2014 ...a tymczasem w Addis Abeba ;-) 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
jasinek 6 048 Zgłoś ten post Napisano 23 Kwiecień 2014 Piesi mają tam zajebiście ;-) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin N 8 818 Zgłoś ten post Napisano 23 Kwiecień 2014 Z resztą nawet "Motocyklista doskonały" raczej sugeruje rozdzielenie grupy i jazdę własnym tempem niż gonienie w grupie. nie wiem co sugeruje motocyklista doskonały, ale wiem że nie lubię jazdy w grupie. dziwnym trafem zawsze wtedy bardziej skupiam się na tym co jedzie przede mną/ za mną, niż co się dzieje dookoła Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JacekJ 8 862 Zgłoś ten post Napisano 23 Kwiecień 2014 nie wiem co sugeruje motocyklista doskonały, ale wiem że nie lubię jazdy w grupie. dziwnym trafem zawsze wtedy bardziej skupiam się na tym co jedzie przede mną/ za mną, niż co się dzieje dookoła Wszyscy tak mają. A odstępy zawsze są zbyt małe, żeby w razie czego uratować dupsko. 3-4 motocykle to już tłum. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
cykli 4 040 Zgłoś ten post Napisano 23 Kwiecień 2014 Jadę sobie lajtowo dzisiaj do roboty, na zwykłym skrzyżowaniu grzecznie pomiędzy puszkami na "pole position", na sygalizatorze: czerwony, żółty z czerwonym, no i zielone. Ruszam, spokojnie, żeby nie było, no i z prawej, oczywiście na czerwonym, wypierdala kurier UPS dostawczakiem, na dodatek skręcający w lewo! Na szczęście dobrze znam te skrzyżowanie i panujące na nim "zwyczaje". Mina kuriera i rozmiar oczu-bezcenna-tak się zagapił na mój żółty kask i odblaskową kamizelkę, że zamiast skręcić w swoje lewo, odbił i pojechał prosto! Q...wa jego m...ć! Do pracy dojechałem bez przygód :-D 6 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
nokian66 1 262 Zgłoś ten post Napisano 23 Kwiecień 2014 Jadę sobie lajtowo dzisiaj do roboty, na zwykłym skrzyżowaniu grzecznie pomiędzy puszkami na "pole position", na sygalizatorze: czerwony, żółty z czerwonym, no i zielone. Ruszam, spokojnie, żeby nie było, no i z prawej, oczywiście na czerwonym, wypierdala kurier UPS dostawczakiem, na dodatek skręcający w lewo! Na szczęście dobrze znam te skrzyżowanie i panujące na nim "zwyczaje". Mina kuriera i rozmiar oczu-bezcenna-tak się zagapił na mój żółty kask i odblaskową kamizelkę, że zamiast skręcić w swoje lewo, odbił i pojechał prosto! Q...wa jego m...ć! Do pracy dojechałem bez przygód :-D Bo to było .....jeszcze takie jasne, wczesne czerwone;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rasta 1 605 Zgłoś ten post Napisano 23 Kwiecień 2014 (edytowane) nie wiem co sugeruje motocyklista doskonały, ale wiem że nie lubię jazdy w grupie. dziwnym trafem zawsze wtedy bardziej skupiam się na tym co jedzie przede mną/ za mną, niż co się dzieje dookoła Sugeruje on właśnie zrobienie 5 minutowych przerw pomiędzy jadącymi i śmiganie sobie we własnym tempie z postojami co jakiś tam czas. Edytowane 23 Kwiecień 2014 przez rasta 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 26 017 Zgłoś ten post Napisano 23 Kwiecień 2014 Sugeruje on właśnie zrobienie 5 minutowych przerw pomiędzy jadącymi i śmiganie sobie we własnym tempie z postojami co jakiś tam czas. I Wy to wszystko pamiętacie? co ważniejsze/ciekawsze - stosujecie? :shock: :-) :beer: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rasta 1 605 Zgłoś ten post Napisano 23 Kwiecień 2014 I Wy to wszystko pamiętacie? co ważniejsze/ciekawsze - stosujecie? :shock: :-) :beer: Akurat sobie przeglądam książkę ;] 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JacekJ 8 862 Zgłoś ten post Napisano 23 Kwiecień 2014 Akurat sobie przeglądam książkę ;] Ale kicha... Motocykliści nie czytają książek i nie myją zębów. To podstawa. 5 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin 1 263 Zgłoś ten post Napisano 23 Kwiecień 2014 Nie lubie jezdzic w grupie. Tzn inaczej - jadac w trzy, cztery moto max, bez wariowania, mozna sobie poleciec gdzies wspolnie. Ale powyzej 5 juz robi sie nieprzyjemnie - nie kazdy przeskoczy na skrzyzowaniu, czasami trzeba poczekać itp. Raz wracalem z takimi pięcioma, co, jak poczuli autostradę pod kołami, dali w palnik. Mogłem ich gonić, dałbym radę mocą, ale odpuściłem, rzuciłem sobie pod kaskiem 'pier..., niech se lecą jak chcą'. Przydali się na bramkach w korku jak na mnie zaczekali i miejsce trzymali ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 828 Zgłoś ten post Napisano 23 Kwiecień 2014 Ale kicha... Motocykliści nie czytają książek i nie myją zębów. To podstawa. Nie jedzą miodu tylko żuja pszczoły wysłano z wodoszczelnego 4 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Kropka 2 463 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 Ale kicha... Motocykliści nie czytają książek i nie myją zębów. To podstawa. A ci jeszcze bardziej prawdziwi nie noszą zegarków i mają tatuaże 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 828 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 A ci jeszcze bardziej prawdziwi nie noszą zegarków i mają tatuaże No to ja odpadam :-D wysłano z wodoszczelnego Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 A ci jeszcze bardziej prawdziwi nie noszą zegarków i mają tatuaże qwa, a czy zegarek w telefonie się liczy :?: :lol: 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
agreSorek 4 523 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 qwa, a czy zegarek w telefonie się liczy :?: :lol: Jak nakręcany to nie. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Mutomb 3 541 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 No to ja odpadam :-D wysłano z wodoszczelnego Ze wzgledu na zegarek czy tatuaz? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
artex 8 447 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 koncertowo https://www.youtube.com/watch?v=ashZzoZy7zg&hd=1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 828 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 Ze wzgledu na zegarek czy tatuaz? jedno i drugie ;-) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
artex 8 447 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 London Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Kropka 2 463 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 Ja też miałam ostatnio ciekawą sytuację i prawdę mówiąc nie wiem jak powinnam sie zachować. Podjechałam do skrzyżowania, stanęłam na pool position, gdzie stał już jeden motór. Staliśmy sobie równolegle, z tym, że on był bliżej krawężnika a ja osi jezdni. Ruszyłam szybciej i coś czułam, że chce mnie wyprzedzić, więc pomyslałam sobie zbliże się do krawężnika, na szczęście tylko pomyślałam, bo w tym momencie przemknął pomiędzy mną i krawężnikiem. Jak sobie pomyślę, co by było :shock: Moim zdaniem nie miał prawa wyprzedzać mnie z tej strony. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
cykli 4 040 Zgłoś ten post Napisano 24 Kwiecień 2014 ...z tym, że on był bliżej krawężnika a ja osi jezdni. Ruszyłam szybciej i coś czułam, że chce mnie wyprzedzić,...bo w tym momencie przemknął pomiędzy mną i krawężnikiem. ...Moim zdaniem nie miał prawa wyprzedzać mnie z tej strony. Nie miał. Jeżeli chciał wyprzedzić, powinien to zrobić zgodnie z zasadami KRD, czyli z Twojej lewej. Inna sprawa, że zazwyczaj motocykliści się szanują w podobnych sytuacjach i nie powinni bezmózgowo stwarzać sobie nawzajem sytuacji niebezpiecznych. Taka sobie po prostu kultura, czyli, nie rób komuś tego czego sam nie chciałbyś doświadczyć. 4 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach