Aha, nic nie stuka, nic nie puka:).
Oleju nie bierze, nie kopci po odpalaniu.
Niemiec nie płakał jak sprzedawał bo dupska w niej nie woził;).
Z chęcią bym się zamienił na jakiś motocykl, ale żona mi nie pozwala, wiec tylko wymiana na zasadzie auto za gotówkę mnie interesuje.
Książkę serwisową prawie jak teczkę Bolkową, mogę dostarczyć z dowolnie wybranym interwałem przebiegowym;). W poważnie do momentu zakupu przeze mnie czyli do 2011 r. i ok 124 tys serwizowana w Skoda Olsztyn, a następnie już nie jako long life wg wskazań kompa , tylko co 15 tyś we własnym zakresie.