status studenta zwalnia pracodawcę z płacenia zus-u , czyli robota jest na umowę o dzieło lub zlecenie . h nie robota , h nie płaca itp itd . ale ja się nie znam .
kolega szuka pracownika do sklepu motoryzacyjnego we Wrocławiu /Psie Pole , tam gdzie dalej już nic nie ma podobno / - wymaga tego co powyzej , płaci na początek 2300 netto , normalna umowa o pracę . chętnych brak . tzn są ale do całkowitego przyuczenia , nie odróżniają prawej srony od lewej , wahacza od sworznia , nie kumają komputera w formie pracy z programem sprzedaży . ogólnie nic nie kumają . ostatni "pracownik" popracował cztery miesiące i dostał kopa - nie przejawiał ochoty do poszerzania swoich horyzontów motoryzacyjnych , robił błędy we wpisywaniu faktur , błednie zamawiał towar klientom czyli standard . na koniec źle sprawdził remanent ... . kolega zapłaci chętnie 3-3,5 klocka komus kogo bedzie mógł zostawić w sklepie samego i pojechać na urlop po trzech latach , ale chyba do emerytury nie znajdzie pracownika .