Skocz do zawartości
Logan

Bezpieczeństwo, Niebezpieczne sytuacje

Recommended Posts

Nieśmiało zaproponuję śmietnik. Właściwie wymieniliśmy się pogladami, które zasadniczo są spójne, nasze pisanie nic nie zmieni oprócz tego, że sobie ulżymy ;-)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Z tą policją, to może jednak osobny wątek?

mam wielką prośbę o osobny wątek, jak ktoś nie widzi sensu kontynuowania, to niech tam nie zagląda, a nie proponuje wysypisko :P

Edytowane przez artex

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Chyba trochę nagonka przed sezonem...

Na tym co pokazali, to szaleństwa i "niebezpiecznych zmian pasów" tam specjalnie nie widać. Bez kierunków, za szybko (tu znowu temat na osobną dyskujsę - 50 na 3 pasmówce :s ), ukryta tablica to i owszem... ale z reszty chyba się wybroni. Chociaż i tak prawko straci(ła) więc nie ma znaczenia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

taka zgięta tablica to lep na nie oznakowany radiowóz

w sumie cała ich praca jest nagrywana i potem przeglądana, więc i tak powinni ją zatrzymać nawet jak by jechała przepisowo

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Chyba trochę nagonka przed sezonem...

Na tym co pokazali, to szaleństwa i "niebezpiecznych zmian pasów" tam specjalnie nie widać. Bez kierunków, za szybko (tu znowu temat na osobną dyskujsę - 50 na 3 pasmówce :s ), ukryta tablica to i owszem... ale z reszty chyba się wybroni. Chociaż i tak prawko straci(ła) więc nie ma znaczenia.

Zawsze przed sezonem "jest nagonka" - a może wynika to z tego, że pojawiło się więcej sprzętów na drodze po zimie :cool:

Oczywiście ocena ww. "szaleństwa na drodze" jest kwestią dyskusyjną, ale zawsze bawi mnie jak różne są oceny FAKTÓW, a one są dość oczywiste - przekroczenie o 70 km/h - w niektórych krajach mandat za takie wykroczenie zapewne przerósł by wartość tego motocykla, zmiana pasów bez kierunkowskazów - no przecież PO CO - dookoła żadnego samochodu ;-) zagięta tablica - bez komentarza.

Ciekawe, że jak Polacy wybierają się do innego kraju gdzie obowiązuje inna kultura jazdy, to grzecznie jadą 50-tką na czteropasmowej drodze, używają kierunkowskazów i podziwiają płynną oraz bezpieczną jazdę. A u siebie zachowują się często jak psy spuszczone z łańcucha.......

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zawsze przed sezonem "jest nagonka" - a może wynika to z tego, że pojawiło się więcej sprzętów na drodze po zimie :cool:

Oczywiście ocena ww. "szaleństwa na drodze" jest kwestią dyskusyjną, ale zawsze bawi mnie jak różne są oceny FAKTÓW, a one są dość oczywiste - przekroczenie o 70 km/h - w niektórych krajach mandat za takie wykroczenie zapewne przerósł by wartość tego motocykla, zmiana pasów bez kierunkowskazów - no przecież PO CO - dookoła żadnego samochodu ;-) zagięta tablica - bez komentarza.

Ciekawe, że jak Polacy wybierają się do innego kraju gdzie obowiązuje inna kultura jazdy, to grzecznie jadą 50-tką na czteropasmowej drodze, używają kierunkowskazów i podziwiają płynną oraz bezpieczną jazdę. A u siebie zachowują się często jak psy spuszczone z łańcucha.......

Z tą różną oceną faktów, to masz jakieś konkretne oceny na myśli, czy tak ogólnie że coś gdzieś kiedyś?

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Z tą różną oceną faktów, to masz jakieś konkretne oceny na myśli, czy tak ogólnie że coś gdzieś kiedyś?

Mam na myśli Twoją ocenę - w temacie "wrocławskim".

Chyba trochę nagonka przed sezonem...

więc jak jest? - chyba przekroczone zasady ruchu, czy trochę jednak za szybko a może na pewno nieprzepisowo......

Natomiast pozostała cześć mojej wypowiedzi:

Ciekawe, że jak Polacy wybierają się do innego kraju gdzie obowiązuje inna kultura jazdy, to grzecznie jadą 50-tką na czteropasmowej drodze, używają kierunkowskazów i podziwiają płynną oraz bezpieczną jazdę. A u siebie zachowują się często jak psy spuszczone z łańcucha.......

jest uwagą natury ogólnej dokonanej na podstawie własnych obserwacji - bez jakichkolwiek osobistych wycieczek.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No to porównaj 2 poniższe posty. I wytłumacz mi proszę o co chodzi, bo jak dla mnie, to różnica polega na tym że ja zmieściłem się w 3 linijkach a Tobie to zajęło 6. W dodatku piszesz to samo, ale podkreślasz odmienność :s

Chyba trochę nagonka przed sezonem...

Na tym co pokazali, to szaleństwa i "niebezpiecznych zmian pasów" tam specjalnie nie widać. Bez kierunków, za szybko (tu znowu temat na osobną dyskujsę - 50 na 3 pasmówce :s ), ukryta tablica to i owszem... ale z reszty chyba się wybroni. Chociaż i tak prawko straci(ła) więc nie ma znaczenia.

Zawsze przed sezonem "jest nagonka" - a może wynika to z tego, że pojawiło się więcej sprzętów na drodze po zimie :cool:

Oczywiście ocena ww. "szaleństwa na drodze" jest kwestią dyskusyjną, ale zawsze bawi mnie jak różne są oceny FAKTÓW, a one są dość oczywiste - przekroczenie o 70 km/h - w niektórych krajach mandat za takie wykroczenie zapewne przerósł by wartość tego motocykla, zmiana pasów bez kierunkowskazów - no przecież PO CO - dookoła żadnego samochodu ;-) zagięta tablica - bez komentarza.

Ciekawe, że jak Polacy wybierają się do innego kraju gdzie obowiązuje inna kultura jazdy, to grzecznie jadą 50-tką na czteropasmowej drodze, używają kierunkowskazów i podziwiają płynną oraz bezpieczną jazdę. A u siebie zachowują się często jak psy spuszczone z łańcucha.......

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

też chętnie poczytam, dbajmy o precyzję komunikacji bo skończymy jak forum onetu :/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jego zachowanie aczkolwiek niezbyt mądre mnie specjalnie nie przeraża natomiast zawarta w komentarzach akceptacja takich wybryków jest nieco bardziej niepokojąca.Zastanawiam się czy moje dzieci dożyją czasów kiedy przepisy w Polsce przestanie się traktować na zasadzie ,,widzimisię''.Bo to,że ja tego nie zobaczę jest raczej pewne.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Chyba trochę nagonka przed sezonem...

Na tym co pokazali, to szaleństwa i "niebezpiecznych zmian pasów" tam specjalnie nie widać. Bez kierunków, za szybko (tu znowu temat na osobną dyskujsę - 50 na 3 pasmówce :s ), ukryta tablica to i owszem... ale z reszty chyba się wybroni. Chociaż i tak prawko straci(ła) więc nie ma znaczenia.

Na samym początku swojego postu wyraziłeś opinie. Oczywiście takie słowa jak: chyba, trochę oczywiście rozmydlają obraz, jednak jest nadal wystarczająco czytelny. Potem jest zdanie o 50-tce. Oczywiście można dyskutować, tylko co to wniesie do rzeczonego przypadku.

A tak naprawdę przekaz tego filmiku jest bardzo czytelny - wyraźny zapis wielokrotnego łamania przepisów ruchu drogowego - tylko tyle i aż tyle.

Co do podkreślania cytatów odpowiem tak:

chyba zaprzestanę tego stosować, trochę jednak muszę, ale zawsze jest o czym dyskutować :-D

A tak ogólnie to bez spinki :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jego zachowanie aczkolwiek niezbyt mądre mnie specjalnie nie przeraża natomiast zawarta w komentarzach akceptacja takich wybryków jest nieco bardziej niepokojąca.Zastanawiam się czy moje dzieci dożyją czasów kiedy przepisy w Polsce przestanie się traktować na zasadzie ,,widzimisię''.Bo to,że ja tego nie zobaczę jest raczej pewne.

Ostatnio - nie na tym Forum - wypowiadał się jeden gościu - "Ja to swoją beemką wiem kiedy mogę jechać szybciej - no przecież mam dobry samochód, który na to pozwala".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ostatnio - nie na tym Forum - wypowiadał się jeden gościu - "Ja to swoją beemką wiem kiedy mogę jechać szybciej - no przecież mam dobry samochód, który na to pozwala".

Bardzo zły człowiek ze złego forum.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A ja dzisiaj omal nie wylądowałem na prawym nadkolu ładnego, czarnego auta kierowanego przez panią, która pomimo patrzenia w moim kierunku "mnie nie widziała". Najlepsze było to, że było to podczas wyjazdu ze stacji paliw, a tuż przede mną jechała moja żona autem i czarnego golfa babka widziała a srebrnej kawy już nie. W ogóle to była oburzona, że dlaczego jechałem i zatrąbiłem jak mogłem ją wpuścić z podporządkowanej. A to, że wymusiła i na szczęście miałem trochę miejsca z prawej (był akurat na skrzyżowaniu wolny pas do skrętu w prawo) przez co nie doszło do kolizji z jej oczywistej winy to się nie liczyło. Jeszcze tekst typu "gówniarze na motorach". To mnie rozbawiło, bo starszy syn uczy się w gimnazjum i parę latek mam i chyba tylko dlatego odpuściłem i pojechałem sobie dalej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A ja dzisiaj stoję sobie na pool position na światłach, w samym centrum Szczecina, gotowa do startu. Zapal się żółte, zielone startuję ... i tylko kątem oka widzę jak człowiek na rowerze w tym samym momencie rusza żeby przejechać po przejściu dla pieszych. Na szczęście hamulce miał dobre i jakoś wyszliśmy z tego bezkolizyjnie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Bardzo zły człowiek ze złego forum.

Zadziwiająco wiele takich osób nas otacza - choć nie wszyscy mają tyle tupetu aby o tym mówić w przestrzeni publicznej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ostatnio - nie na tym Forum - wypowiadał się jeden gościu - "Ja to swoją beemką wiem kiedy mogę jechać szybciej - no przecież mam dobry samochód, który na to pozwala".

Ja nie lubię zapier*** ale jeśli koleś swoją jazdą stwarza zagrożenie tylko dla siebie to imo jest to jego sprawa. Ale wiem, złamie wtedy przepisy ruchu drogowego.

Trochę stare, ale skoro była mowa a służbach ;)

A kto wg Policji był winien?

"Jest wyrok w sprawie kolizji nieoznakowanej policyjnej Vectry z Peugeotem 206, która miała miejsce 31 lipca 2013 roku na krajowej "ósemce". Wówczas policja uznała, że sprawcą kolizji był kierowca Peugeota. Ten jednak nie przyjął mandatu i sprawa trafiła do sądu. Po wielu miesiącach rozpraw zapadł wyrok - kierowca Peugeota nie jest winny zarzucanego mu czynu."

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

U nas też była podobna sprawa. Wyjeżdżali z podporządkowanej, kolizja, mandat dla kierowcy, sąd i przegrali.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja nie lubię zapier*** ale jeśli koleś swoją jazdą stwarza zagrożenie tylko dla siebie to imo jest to jego sprawa. Ale wiem, złamie wtedy przepisy ruchu drogowego.

Trochę stare, ale skoro była mowa a służbach ;)

A kto wg Policji był winien?

"Jest wyrok w sprawie kolizji nieoznakowanej policyjnej Vectry z Peugeotem 206, która miała miejsce 31 lipca 2013 roku na krajowej "ósemce". Wówczas policja uznała, że sprawcą kolizji był kierowca Peugeota. Ten jednak nie przyjął mandatu i sprawa trafiła do sądu. Po wielu miesiącach rozpraw zapadł wyrok - kierowca Peugeota nie jest winny zarzucanego mu czynu."

To są bandyci z odznaką. Czekają tylko na okazję, żeby się popisać.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×