Kupiłem motocykl. Ten z podanego linku w pierwszym poście. Motocykl sprawdziłem w serwisie, tak jak mi doradziliście i poza dwoma drobnymi uszkodzeniami mechanicznymi, moto jest bez wad. Na te wady sprzedający miał logiczne i trzymające się kupy wytłumaczenie, a samo usunięcie to niewysoka kwota do zainwestowania.
Motocykl został odkupiony jesienią ubiegłego roku od któregoś z Was, przez użytkownika zarejestrowanego na naszym forum. Finalnie trafił do mnie, więc w sumie zostaje "forumowym".
Zdjęcie z zakupu