Skocz do zawartości
Logan

Bezpieczeństwo, Niebezpieczne sytuacje

Recommended Posts

Łódź miasto "skuterów" :-D lol!

Wy sobie chyba specjalnie te nadgarstki łamiecie żeby była wymówka! :lol:

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Niecałe 2 doby w gipsie i już mnie nosi :-/ a to ma być 6 tygodni od operacji :-/ wymyśliłem karę dla takich kierowców, dużo gorszą od sądów i grzywien: w ramach równouprawnienia powinni być solidarnie ubierani w identyczny gips. O bólu złamania nie piszę, bo na szczęście p-bóle dają mi w żyłę wedle zapotrzebowania.

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Kuźwa, współczucia. Wyliżesz się z tego - koty pomogą, podobno ich mruczenie i częstotliwość tego pomaga na kości. Więc się kotami obłożysz i będzie OK.

Powiedziałbym 'trzymaj' się ale to chyba nietakt będzie ;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Niecałe 2 doby i dają mi w żyłę wedle zapotrzebowania.

Czyli jednak bierzesz ...

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Niecałe 2 doby w gipsie i już mnie nosi :-/ a to ma być 6 tygodni od operacji :-/ wymyśliłem karę dla takich kierowców, dużo gorszą od sądów i grzywien: w ramach równouprawnienia powinni być solidarnie ubierani w identyczny gips. O bólu złamania nie piszę, bo na szczęście p-bóle dają mi w żyłę wedle zapotrzebowania.

Dlaczego masz gips ? Co to była za operacja ?

2u5esyne.jpg

Wysłane z mojego Nexus 5

Edytowane przez consigliero

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Operacja dopiero będzie. Historię masz we wcześniejszych postach :) mam złamany nadgarstek z przemieszczeniem i odłamkami.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wiem że na młodym wszystko goi się szybko , ale popatrz na moją kartę. Żadnego gipsu nie było, przepraszam , jak mi nastawili nadgarstek to zagipsowali i poszło do zdjęcia , na szczęście się nie złożyło . Gdyby im siadło to gips minimum 6 tygodni , na szczęście nie siadło i na drugi dzień ręką mogłem wykonywać większość czynności związanych z chwytaniem palcami . W szpitalu byłem 5 dni, dlatego namawiałem na konsultację , ale skoro perspektywa 6 tygodni w gipsie i jeszcze operacja nie jest dla Ciebie przerażająca to nie mam więcej pytań .

Szybkiego zrostu , oczywiście zdaję sobie sprawę że przypadek przypadkowi nierówny .

Wysłane z mojego Nexus 5

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

80 km/h chodnikiem. Rosja.

Ew. tak, akcja od ~1:17:

Edytowane przez rasta

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie czytałem forum dwa dni a tu taki news :-(. Logan, wracaj szybko do zdrowia.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Niebezpiecznie to się robi na palcu, a nie nadgarstku ;)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja też miałem zagrożenie nerwu odpowiadającego za 3,4,5 palec. Wypadek miałem no 8:45 o 10 półgips żeby się nie ruszało bo otwarte było a na stole o 13. Wypadek był we wtorek a w piątek mnie wypuścili. Mrowienie na palcu środkowym miałem ze 4 miesiące ale w końcu mineło.

Trzymamy kciuki:)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Mateusz, to jest wątek o Loganie, a nie o ruskach.

235 stron nie było, także ten, pozwoliłem sobie na chwilę odejść od głównego tematu wątku :)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Masz szcęście że zima tuż, tuż. Do wiosny będzie gut. Ćwicz , jak Mirek Ci zalecił .

Może w szpitalu już zacznij ? -

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Logan! Współczuję! Jeżeli masz ortopedów motocyklistów, to na pewno wiedzą co mają z Twoją ręką (nadgarstkiem) zrobić. Mogę tylko podpowiedzieć, że zapytałbym o możliwość zrobienia przewodnictwa nerwowego żeby ocenić czy jest uszkodzenie nerwu promieniowego lub łokciowego (bo pewnie i jeden z nich chodzi). No i ścisła współpraca po zabiegu z oddziałem rehabilitacji. Nastawiłbym się na kilkumiesięczną rehabilitację po zabiegu, co zminimalizuje skutki złamania wieloodłamowego. Trzymam za Ciebie kciuki! Może spece od ubezpieczeń z forum pomogą Ci wydusić z OC sprawcy porządną rehabilitację w renomowanym ośrodku? Tym bardziej że twój zawód to praca głową i palcami po klawiaturze. Na terminy z NFZ za bardzo nie ma co liczyć, ale nie należy zarzucać tematu

  • Like 6

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Logan, szybkiego powrotu do pełnej sprawności.

pozdrawiam

Artur

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ehhh Logan .. te kobiety za kółkiem!! (nie wszystkie) wczoraj, godzina ~16.30 dojeżdżam do przejścia dla pieszych dwupasmówką, lewym pasem, przede mną blondynka w Toyotce około 40-tki, widzę że na prawym pasie młody gość zatrzymuje się pasatem i grzecznie przepuszcza starszą rowerzystkę która przeprowadza rower przez pasy i jeszcze widzę jak kiwa w podziękowaniu kierowcy głową i ......o kurrrrw.... blondyna pakuje prosto w nią, widzę jak kobieta leci w powietrzu przez maskę, na szybę, ścina lusterko i pada przede mną, piorunem jestem przy niej i obejmuję wpół i trzymam w pozycji pół siedzącej (zdążyła się unieść na łokciach) chyba z pół godziny do przyjazdu karetki, wypytuję co boli, czy wie co się stało, czy uderzyła głową itp. nie pozwalam jej się ruszać, ma chyba uszkodzoną nogę i biodro, chociaż w szoku może jeszcze nie czuć czy coś więcej. Między czasie kumpel dzwoni po karetkę, ktos po Policje. Najciekawsze że blondi do końca nie rozumiała co zrobiła!!! miała pretensje do młodzieńca (który przepuszczał kobiete) że to jego wina bo jej zasłaniał widok i ona przez to nie zauważyła rowerzystki, mnie mało szlag nie trafił jak słyszałem jej pieprzenie, w paru słowach (w tym niecenzuralne) wytłumaczyłem jej co to wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, dobrze że ręce miałem zajęte. Powiem wam że chyba jeszcze z pół godziny tam spędziłem, nie byłem w stanie jechać, tak mi ręce latały, człowiek niby twardy ale coś takiego aż serce ściska.

  • Like 5

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dlatego już parokrotnie mówiłem , żeby wymierzać sprawiedliwość na miejscu po zdarzeniu.

Kiedyś powiedziałem to przez tel panu z policji , a on mi na to że się nagrywa.

Powiedziałem że mam w d jego nagrania , jak koledzy z jego firmy nie mogą dojechać na czas.

Ale czasy nastały .

Blondi ugotowana na amen .

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szkoda, że miałeś ręce zajęte ale wtedy niestety odpowiadałbyś jak za człowieka. Ja mam zawsze duże obawy jak zatrzymuję się przed przejściem i kogoś przepuszczam bo mam nieodparte wrażeni, że niechcący skaże kogoś w ten sposób na śmierć. Odruchowo spoglądam kto jedzie za mną i kładę rękę na klaksonie.

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Bezpieczniej dla pieszych niestety nie przepuszczać, kiedyś im się trafi wystarczająco pusta droga, a lepiej chwilę postać niż zostać potrąconym.

Edycja: literówka :)

Edytowane przez rasta

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×