Leaderboard

Czego to człowiek nie zrobi, żeby nie jechać na GŚ motocyklem...

Sami wiecie kto na nim siadał

Wieczorna droga do Omalo https://drive.google.com/file/d/12hGqcDsucUs5iQ_iZHy9msbXtKyls6gM/view?usp=drivesdk I biwak gdzies po drodze. Rozlozeni niedaleko pasterze zaprosili nas na kolacje. Nazarlem sie tak ze ledwo doturlalem sie do namiotu;-) https://drive.google.com/file/d/12iunYbLfewKVh2iAKbC5c77P8njW2Rmu/view?usp=drivesdk Pozdrawiam trolik

Panowie i panie przynajmniej jakiś spam

Prawdziwy facet nie zastanawia się nad tym, kto był przed nim. Stara się robić tak, żeby po nim nikogo nie było

My też tam bylim, palinku pilim, coś tam zwiedzilim, trochum pojeździlim i dobrze się bawilim. Rumunia zdobyta. Tera my som już prawdziwe motocyklisty. KaeS - dzięki za towarzystwo i do następnego.

Mówisz, że spamu Ci brakuje? Czyli skoro: To musi oznaczać, że z CCM'emem jest problem skoro ma nie zostać

Jeździł tylko do kościoła i dzieci woził do szkoły to pewnie wybrał komfort

Szykuje się kolejna noc w hotelu miliongwiazdkowym.. https://drive.google.com/file/d/12zCyyGE8umsod5NmEMUaZ2kl72xT8Zis/view?usp=drivesdk Pozdrawiam trolik

Jesień powiadasz, w końcu czas na jakiś szybki....

Pochwała wzrokowa, cena już dodana.

Niby admin, a regulaminu nie zna xD Cena?

Ja bawiłem się super ale mój czarny rumak chyba jeszcze lepiej, bo jak by na to nie patrzyć to: Transalp zaliczył Transalpinę

Nie przyjeżdżajcie do Górnego Karabachu!!! Jedzenie okropne, ludzie też....i do tego takie widoki: https://drive.google.com/file/d/12BNP4smCiBa2gO31UTj4b-yyHLxM-yer/view?usp=drivesdk Dziadek-droga ze Stepanakertu do Goris miim zdaniem lepsza niż wjazd od północy:-) Skalna wioska Khondzoresk w Armenii: https://drive.google.com/file/d/12Edc9a2DyCnyUXSsxBg0yaINKMLoAitR/view?usp=drivesdk Monastyr Nordavank-cudowne miejsce i jeszcze lepsza droga do niego: https://drive.google.com/file/d/12FVQnSIG16cYyl-CiJlU4eiQHFK1vl0Q/view?usp=drivesdk Ostatni nocleg w Armenii nad jeziorem Sewan: https://drive.google.com/file/d/12KM9ApoKKF7dZMNM052fxueUPKyEpL4N/view?usp=drivesdk Za wczesnie na podsumowanie, ale popelnilismy blad za malo poswiecajac czasu na przygotowanie trasy przez Armenie i GK. Tam jest mnostwo do zobaczenia i jeszcze wiecej fajnych drog:-) pozdrawiam trolik

Siemanko Jakby ktoś się pozbywał dakarzyny na wiosnę, to dajcie cynk, rzygam już szosą, tęsknię do błota, a niemca jeszcze w bagnie nie topiłem Pozdro!

190, nie ma problemu, ogólnie Skoda chyba zostanie

Wiadomo, jesień to jesień. Chłodniejsze poranki ale żeby tak od razu bieliznę zmieniać

Fajny, też na nim siedziałem

Cztery lata robiłem tak żeby następny też był zadowolony

O Boże, ale dlaczego i co teraz!??????

Ostatnio był opisywany kłopot więc może się przyda Przełącznik dodatkowych świateł z przekaźnikiem, dedykowany do BMW https://pl.aliexpress.com/item/32989146919.html?srcSns=Copy&tid=white_backgroup_101&tt=Copy&fbclid=IwAR3ntUBTStFhUFhSRXzoH9SVDIXaxXF6qP2Rsi-h2KX28ZcKVdx1Y_kBLmE&aff_platform=default&cpt=1568873000530&sk=2C9aaw4o&aff_trace_key=5a5b341d38f44d1b83589a5e87846034-1568873000530-03828-2C9aaw4o&businessType=ProductDetail&platform=AE&terminal_id=5d25c99fbdfc4392b80cf33983b437ce z prostym podłączeniem

Wygląda zajebiaszczo, ale musiałbym jeszcze trochę urosnąć wszerz i wzwyż, chyba że będzie mi służyła za koszulę nocną. A szlafmycę do kompletu znajdziesz? ;-)

Ale tylko jak się jedzie, a Seb chyba woli poleżeć z motorkiem, więc mu to niepotrzebne

Ogień w krzakach i fasolka po bretońsku. Też mi się tęskni. Ride, eat, sleep, repeat! Ride, eat, sleep, repeat!

Weśśśś, akurat źle trafiłeś, bardzo źle, ja jestem wirtuozem gleby, leżałem już w każdej konfiguracji, na każdej nawierzchni, o każdej porze roku, więc no jakby - nie ucz księdza dzieci robić Wiem co robię, naprawdę, wiem też ilu ludzi zginęło w tym sezonie w mojej okolicy, w ubiegłym roku pożegnałem dobrego kumpla, przedwczoraj spotkałem innego, nawet nie wiedziałem że miał wypadek 29 lipca, do dziś chodzi w gorsecie i z ręką na temblaku. Wszystkie te przypadki to szosa, prędkość i wymuszenie lub lewoskręt puszki, tak więc, doszedłem do wniosku że wolę wrócić do przelotowej w okolicach 100-120, zamiast 180-200, aż tak mi się nie spieszy. Druga sprawa, to do offa i bezdroży miałem ekipę, nadal mam, ale przez zmianę moto już z nimi nie jeżdżę, a tęsknię do kawy prosto z menażki, z ogniska, fasolki po bretońsku i ciepłej gorzałki z gwinta, porzadnie wytrzepanej w torbie na zadupku