Leaderboard

Kobyła pojeeeeeechała z nowym właścicielem! :cry:

napis na ramie made in west germany - bezcenny

zima w Australii kończy się 22 października - może się uda dzisiaj była chwilka więc zdjęte: - sety podnóżków - mocowanie akumulatora i pomp abs (2 kg nikomu niepotrzebnego żelastwa) - tylny zacisk hamulcowy - tylny amortyzator - czujnik prędkości - ktoś tam był już wcześniej, wkleił na klej bo urwał śrubę mocującą - będzie do rozwiercenia - tylna przekładnia: wieloklin w przekładni jest do wymiany/regeneracji, - wieloklin na wałku napędowym jest jeszcze ok ale zobaczymy jak będzie wygladał od strony skrzyni biegów czujnik prędkości wklejony gniazdo wieloklinu na wale napędowym wieloklin na tylnej przekładni olej ze skrzyni biegów nie cieknie przez uszczelniacz wału napędowego - to dobra wiadomość Jasinek przygarnął i montuje do swojego motka sygnał dźwiękowy - spodobał mu się dźwięk

Jako że zakupiłem nowy motocykl od kolegi z naszego forum (jak przywiozę, to się pochwalę), chcę sprzedać swojego GS-a. Motocykl jest gotowy do każdej wyprawy, z nowym olejem, filtrami, klockami, napędem, oponami itd. Silnik rozebrany i złożony przeze mnie osobiście na nowych częściach w lipcu ub. roku (od tej pory przejechane ok. 10.000km), w moim przekonaniu w bardzo dobrym stanie. Każdy element motocykla został dokładnie sprawdzony w czasie zimy. Zainteresowanym mogę napisać, co zostało zweryfikowane, wymienione itd., prawie wszystko zresztą opisywane na forum razem z fotkami. Motocykl najchętniej sprzedam tak jak stoi, czyli z kufrem Pancernika na płycie od Zuko, stelażami też od Zuko i prawie nowymi, dużymi sakwami Crosso, wzmocnionymi i przystosowanymi do potrzeb wypraw motocyklowych, nawigacją motocyklową Lark (100% sprawną). W razie czego mogę odliczyć nawigację, sakwy i kufer, ale dla przyszłego właściciela chyba lepiej zostawić sobie pełen komplet wyprawowy. Stan licznika to 75.000 mil, absolutnie nie odzwierciedla stanu motocykla. Motocykl jest naprawdę w bardzo dobrym stanie, nie muszę na szczęście oszczędzać na takich sprawach. Będzie mi bardzo miło, jeśli zostanie w forumowym kręgu, ale oczywiście nie jest to dla mnie wyznacznikiem. Cena tak jak stoi 10.500zł. Tel. do mnie 602-689-951. P.S. Posiadam do motocykla kości podwyższające tył do wysokości ~Dakara. Dla mnie to jest za wysoko, więc teraz stoi na oryginalnych.

słonko wstało, rzeczka płynie, ptaszki śpiewają to chodźmy poszukać wiosny jak temperatura? 5 stopni w powietrzu, 2 stopnie w wodzie, parametry w normie. to co kąpu? kąpu kąpu wiosna, wiosna, ach to ty! filmikiem już was nie będę katować ;)

triumph sprint 1050 GT ;-) ...

Myślę że raczej tworzysz własną propagandę i Bezgranicznie w nią wierzysz.

Suzuki w ramach akcji serwisowej i troski o klientów stawia w ramach przeprosin skromny japoński poczęstunek, czego klientom BMW życzę jak znowu im zgaśnie moto na deszczu.

Trampka ode mnie na pewno nie kupił. Jacku - Gratuluję.

No to może mały quiz zrobimy ;-)

Nic sie nie chwalił :lol:

No nie, od Cykliego nie kupiłem. Będzie w domu, to napiszę w wątku, który wcześniej założyłem w związku z zakupem.

Sprzedany

Forumowy ... większy miał być .... Cykli sprzedał ... Ten? PS - Kropka .. miałaś krótszy tekst to mnie wyprzedził ;)

No teraz zrozumiałem. Mnie to tak trzeba wprost ... :lol:

To nie jest pytanie: jakie znasz motocykle, ale jaki .... ;)

Nie ma czegoś takiego jak najpopularniejszy motor. Jeden woli asfalt, inny off, jeden ma 2,00 m i 150 kg inny 155 i 50 kg wagi. Każdy musi wybrać motocykl uwzględniając swoje preferencje i możliwości.

Gdzieś czytałem, że ktoś tutaj jest wyluzowany ;)

Słyszałeś o projekcji? ;-)

Nie napisałeś do jakich celów masz zamiar uzywać śpiwora. Przypuszczam jednak, że będzie to motor. Ja też obecnie się nad tym zastanawiam. Mam trochę doświadczeń z trekkingów we wszystkich porach roku. W trakcie podróży rzadko korzystam z zakwaterowania - raczej spędzam noce w namiocie, również zimą. Podobnie mam zamiar robić podczas wyjazdów motkowych ( z wyjątkiem jazy w śniegu :cool: ). Moje konkluzje odnoszące się do śpiwora motkowego są takie: - śpiwór na moto nie musi być lekki, bo nie targam go na plecach - czyli może być z wypełnieniem sztucznym. - sztuczne wypełnienie jest tańsze - sztuczne wypełnienie nie chłonie wilgoci w takim stopniu jak puch - myślę, że ma to znaczenie przy dłuższych wyprawach i w sytuacjach wielodniowych opadów. -śpiwór ze sztucznym wwypełnieniem ma większą pojemość po złożeniu, jednak jak poprzednio - nie targam go na plecach, a te 30% więcej objętości i wagi nie zaszkodzi motkowi. - dlatego ja będę szukał śpiwora ze sztucznym wypełnieniem, możliwie z zewnętrznym pokryciem w postaci membrany wodoodpornej, w wadze ok. 1300 gr - zapewni mi to komfort w granicach 0 stopni. Będę też miał lepszy komfort w przypadku kilkudniowych opadów na trasie. pozdrawiam trolik

No to... Smacznego! :-)

Witaj w pokoju

to wymóg prawny, musisz zgłaszać wszystkie usterki które mają przełożenie na bezpieczeństwo użytkowania koszty potencjalnych odszkodowań są po prostu o wiele większe niż przeprowadzenie akcji

Seb, ja bym tego głośno nie mówił. Bo jak ktoś to usłyszy/przeczyta to będziesz mieć niespodziankę w śpiworze. Pół biedy jak to będzie kobieta... ;)

na OLXie ok 1560 odsłon, ostatnio propozycja zamiany na Hondę Varadero z 2003 r., ale to chyba bez sensu. Koncepcja jest następująca jeszcze trochę "odjeżdżę" włożoną w naprawy i wymiamy kasę, sprzedam dużo taniej i kupię 8-setke, jak dakarowy ;-)