Leaderboard

Moje selfie z wczoraj:

Dla panow http://m2.hm.com/m/pl_pl/productpage.0458428001.html#Czarny Dla pań http://m2.hm.com/m/pl_pl/productpage.0483606001.html#Srebrny Wysłane za pobraniem

Z innej beczki. Ty się zastanów czy dobrze wybrałeś drugą połówkę, jeżeli już przed ślubem wiesz że nic po ślubie nie będziesz mógł kupić. Moim/naszym pierwszym zakupem po ślubie był motocykl, dopiero rok później samochód.- zdrowie Andźeliny!

Wątek nieaktualny, kupiony

Pocieszające... Tysiące użytkowników Fiata Pandy wmawia to sobie każdego dnia "To włoski samochód, chociaż produkowany był w Polszy, to jednak pod kontrolą Włochów!!!" (sam nie wiem co tu jest plusem, a co minusem)

Jeśli Dakar był Twoim pierwszym motocyklem, to nie miałeś jak się z tym spotkać... tam już elektronika No no... mówisz o 4, i 5... 5 - uszczelka o małej średnicy - wchodzi do środka tej śruby drążonej (3) i uszczelnia połączenie śruby z pancerzem linki - oki 4 - to podkładka (6,2x12x1) która jest nawleczona na wałek (7) - ona wchodzi razem z wałkiem do korpusu silnika ja natomiast szukam sposobu uszczelnienia śruby drążonej (3) w miejscu jej przylegania z korpusem silnika (czyli dolny gwint tejże śruby) i pomyslałem, żeby wcisnąć na dolny gwint oringa i wkręcić do oporu - oring może się stopić od temperatury?

W którym modelu?

wstępny plan zakłada przerobienie tej kostki na jakąś standardową.

Specjalnie dla Ciebie relacja z mojej naprawy. Pamiętam, że Jarek musiał po mnie poprawić bo klakson po moim serwisie nie działał za długo ale znalazłem przyczynę . U Ciebie może być to samo bo podobno to klasyk w gs-ach. Teraz jak na to patrzę to w sumie się nie dziwię, że naprawa nie była trwała, dziś zrobiłbym to lepiej

Nosz do fucka jasnego, nie wiem czemu, ale mój stary Dakar miał lepsze zawieszenie niż 800'ka. Gładziutko się prowadził, super wybierał dziury, kładł się na prawo i lewo delikatnie - wybaczając przy tym braki kierownika, no bajka była. Może miałem tam inną zawiechę??? Dlatego nie rozumiem dlaczego niby 800'ka ma lepsze zawieszenie. Da się ktoś karnąć swoim Dakarem/800'ką przy najbliżej okazji? Może zrozumiem ..... o co Wam chodzi.

Właśnie właśnie, z tym ślubem i tym że nic po nim nie kupisz to jest tak że wiesz... Zależy po którym ślubie

artex, tak, ale to działa do 10-15 metrów. Trzeba być naprawdę blisko żeby pogadać Co do no name'ów... Miałem. Używałem chyba przez 3 lata. Skończyłem używać bo 3 szansy już nie daję. Pierwszy zonk - podczas wspólnej z małżonką podróży chyba w 2 dniu wyłamało się gniazdo jack. Drugi - rok póxniej na dłuższym wypadzie wyłamało się z kolei gniazdo do ładowania. Niestety prawo Murphy'ego sprawia że takie rzeczy zawsze dzieją się wtedy kiedy nie ma możliwości zareagować i zostaje wkurw na resztę wyjazdu. Żeby nie było - scalę też udało mi się zepsuć :P

kup tego Dakara do jazdy w koło komina i jakąś tańszą 800-tke do jazdy w trasy ....i po kłopocie :);)

Chłopie, budżet masz kosmiczny nawet na 800-kę z wypasem. No chyba że celujesz w jakąś nówkę, krajówkę, super-hiper. Z tym kupowaniem za kawalera... no co ci mam powiedzieć, słuchaj ludzi z doświadczeniem

Polo 1.4 czy passat 1.9 ?

Bądź twardy, kup Yamahę

Plusem Dakara jest TYLKO jego cena! No i być może to że kupił byś od szwagra, choć tego to akurat bym się tak mocno nie trzymał. ;-) Zarówno w terenie, w mieście i w trasie do 800 nie ma porównania! Po prostu inna klasa i inna epoka w produkowaniu motocykli. Osobna historia to taka, że 800 zwyczajnie szkoda na cioranie w terenie, bo jest za droga. Ale radzi sobie zdecydowanie lepiej bo ma prawdziwe zawieszenie! Tak więc podsumowując, przejedź się 800 skoro jeszcze nie miałeś okazji i sprawa sama się wyjaśni. Ja od kiedy wsiadłem na 800 na jazdach testowych, to na swoją 650 nie mogłem już więcej patrzyć, nie mówiąc o jeździe, choć wcześniej wydawała mi się idealna! Jak napisał Dyroton to kwestia kasy: jak Cię stać to bierz 800 i nie będziesz miał za rok tego problemu co szwagier...

okazało się, że blisko mnie mieszka chłopak, obeznany w ktm690 Podjechałem wczoraj, w ciągu 1,5h posprawdzał mi wszystko. Luzy zaworowe w normie, dźwigienki w dobrym stanie, wszystko ok Zostaje mi do zmiany kilka dupereli - opony, akumulator bo słaby już, filtr powietrza, olej i filtry.

Aaaaaa, Offroad People, klasyka, Gilby, obejrzyj resztę ich filmów, ten jest lajtowy. Generalnie identyfikuję się trochę z nimi, mamy wiele cech wspólnych. Elokwencja, urok osobisty, wstręt do napojów wyskokowych, wrażliwość na wdzięki płci pięknej, no i genialne wręcz umiejętności panowania nad motocyklem w głębokim offie. Żart... Tka naprawdę to straszne dziki te chłopy, podziwiam ich, najlepsze jest to że od ładnych paru lat jeżdżą tym samym składem, cud że sie jeszcze nie pozabijali, ale jak to mówią - wspólny wróg jednoczy, a wódka ze wspólnego kubka łagodzi obyczaje. Szkoda tylko że się nie znają na motocyklach, wszyscy jeżdżą jakimiś gównianymi Katami czy Hondami, tylko jeden się zna i jeździ BMW, ciiekawe dlaczego

Na pewno jest do regulacji, tylko że najpierw to się musisz z tego tematu doktoryzować, żeby zrobić to idealnie choć nie ukrywam chciałbym mieć taki problem już dzisiaj

o kurde, co ja kupiłem... Przyjechałem do pracy, ręce mi się trzęsą. Pół godziny przez miasto, jak to zapier.... Nie wiem, czy do połowy odkręciłem Chyba dziś nie popracuje, bo mi się adrenaliną czka

obczajcie ten film, a w szczególności minutę 12:00

Nic o pozbyciu się auta nie ma, tylko leasing chce oddać...

Podsumowując moje poszukiwania - tak jak już pisałem wcześniej, kupiłem KTMa. Jest coś tam do zrobienia, ale generalnie ładny motocykl. Ma już wszystko, co mi w sumie może się przydać - stelaże pod kufry, bak safari 14 litrów, owiewkę i stelaż, na którym chyba był kiedyś roadbook, a teraz można zainstalować nawigację. Dzięki wszystkim za rady, opinie, rozmowy telefoniczne. Sam nie wiem ile piw mam postawić, chyba przy każdej okazji muszę coś mieć w plecaku

BMW G 650 Xchallenge powstał przy współpracy z Aprilią i jest montowany we włoskich zakładach w Scorze. Zaglądając w różne zakamarki bike’a, nie zdziwcie się na widok napisu „Made in Italy”.